Od stycznia 2022 r. do końca maja 2024 r. udział cudzoziemców w ogólnej liczbie pracujących wzrósł o 1,5 punktu procentowego i wyniósł 6,7 proc., podał Główny Urząd Statystyczny. Obcokrajowcy pochodzili z ponad 150 państw. Najliczniejszą, i jednocześnie zmniejszajacą się grupą, byli jednak obywatele Ukrainy.
Na koniec maja w Polsce pracowało około 1 mln cudzoziemców. Najliczniejszą grupą wśród nich byli obywatele Ukrainy (693 tys. osób).
Ukraińców coraz mniej
Jednak ich udział w ogólnej liczbie cudzoziemców wykonujących pracę zmniejszył się w stosunku do stycznia 2022 r. o 5,6 punktu procentowego. To znaczący spadek i zła wiadomość, bo migracja powinna wypełniać deficyty na rynku pracy. Aktualnie w skali całego kraju potrzebujemy m.in. lekarzy, pielęgniarek, inżynierów, programistów czy magazynierów.
– Będący pod presją kurczącej się populacji w wieku produkcyjnej rynek pracy w znaczącym stopniu jest uzależniony od imigrantów. Wzrost liczby cudzoziemców pracujących w Polsce był w ostatnich latach istotnym czynnikiem wspierającym wzrost gospodarczy – wskazują ekonomiści z banku ING.
Jak podał dodatkowo GUS, wśród pracujących cudzoziemców większość stanowili mężczyźni. Ale ich udział zmniejszył się z 64,7 proc. w końcu stycznia 2022 r. do 59,9 proc. w końcu maja 2024 r.
Warszawa i okolice przyciągają najbardziej
Główny Urząd Statystyczny przekazał również, że w ostatnim dniu maja 2024 r. niemal co piąta osoba – spośród ogółu cudzoziemców wykonujących pracę – mieszkała w regionie warszawskim stołecznym (19,5 proc.). Natomiast najmniej takich osób mieszkało w regionie świętokrzyskim (poniżej 1,0 proc.).
Z najnowszego komunikatu GUS dowiadujemy się też, że około 39 proc. cudzoziemców pracowało na podstawie umów zlecenia i pokrewnych. Chodzi o 390,5 tys. osób.
Jednocześnie w uwagach metodologicznych GUS podał, że przedstawione wyniki są częścią pracy eksperymentalnej mającej na celu określenie na podstawie źródeł administracyjnych liczby cudzoziemców wykonujących pracę. Zgodnie z obowiązującą w statystyce publicznej definicją, do pracujących w gospodarce narodowej nie są zaliczane osoby wykonujące umowy cywilnoprawne. Natomiast prezentowane w pracy eksperymentalnej dane dotyczą „osób wykonujących pracę”, czyli pracujących w gospodarce narodowej oraz osób wykonujących umowy zlecenia i pokrewne.
Polecamy też:
- Migracja w Niemczech nie będzie już więcej tematem tabu. Polityk CDU chce zmian
- Po wejściu do UE Polacy ruszyli pracować za granicą. Dziś emigracja ma inny charakter
- Imigracja pobudza wzrost gospodarczy. Praca cudzoziemców przekłada się na PKB
- Europa nie radzi sobie z imigracją? „Deportacja i blokada granic to jedyne rozwiązanie” [WYWIAD]