{"vars":{{"pageTitle":"Udany test pociągu magnetycznego w Szanghaju. Jego prędkość maksymalna to 600 km\/h","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["chiny","kolej","kolej-magnetyczna","koleje","maglev","szanghaj","transport","transport-kolejowy"],"pagePostAuthor":"Jacek Rosa","pagePostDate":"24 czerwca 2020","pagePostDateYear":"2020","pagePostDateMonth":"06","pagePostDateDay":"24","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":57355}} }
300Gospodarka.pl

Udany test pociągu magnetycznego w Szanghaju. Jego prędkość maksymalna to 600 km/h

Chińczycy przeprowadzili udany pierwszy test prototypu nowego pociągu kolei magnetycznej. Jego maksymalna prędkość ma wynieść aż 600 km/h, podaje South China Morning Post.

Prototyp, którego test odbył się w niedzielę 21 czerwca w Szanghaju, nie pobije jednak rekordu prędkości kolei magnetycznej, który wciąż należy do japońskiego pociągu MLX01. W 2015 roku rozwinął on na torze testowym prędkość 603 km/h.

Nawet jednak jeśli chiński pociąg nie jest w stanie pobić rekordu ustanowionego przez odpowiednika z Japonii, to prawdopodobnie zdołałby skrócić czas podróży między oddalonymi od siebie o 1200 km Pekinem i Szanghajem do zaledwie 3,5 godziny. Obecnie taka podróż, odbywana za pomocą bardziej konwencjonalnej kolei dużych prędkości, trwa w sumie 5,5 godziny.

Gotowy model pociągu, który przetestowano w Szanghaju, ma opuścić fabrykę do końca tego roku.

Kolej magnetyczna, lub maglev (z ang. magnetic levitation – „lewitacja magnetyczna”), to technologia umożliwiająca osiąganie niezwykle wysokich prędkości – przede wszystkim dzięki wyeliminowaniu tarcia kół pociągu o szyny, powodującego znaczne starty energii. Dzięki systemowi opartemu o elektromagnesy ruch maglevu odbywa się bowiem bez bezpośredniego kontaktu z podłożem.

Sposób działania tej kolei wyjaśnia nieco bardziej szczegółowo poniższy materiał wideo:

Pociągi kolei magnetycznej jak do tej pory nie znalazły jednak szerokiego zastosowania – regularnie działające linie poruszają się jedynie na stosunkowo krótkich trasach i obsługują pojedyncze połączenia tylko na kilku liniach w Chinach, Japonii i Korei Południowej.

Podstawowym obecnie problemem związanym z ich szerokim stosowaniem jest niezwykle wysoki koszt budowy, znacząco przekraczający cenę konstrukcji linii konwencjonalnej kolei dużych prędkości.

W związku z tym trudno jest obecnie przewidzieć, kiedy i czy w ogóle maglevy będą faktycznie obsługiwać trasy tak długie, jak wspomniana wcześniej linia między Szanghajem a Pekinem.


Czytaj także: Superszybka kolej z Warszawy do Lizbony pomogłaby odbudować gospodarkę UE – uważa wiedeński think tank