{"vars":{{"pageTitle":"Unia i Ukraina negocjują nowe zasady handlu. Rolnictwo w centrum sporu","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["handel-miedzynarodowy","import-do-ue","import-z-ukrainy","najnowsze","ukraina","unia-europejska","zboze-z-ukrainy"],"pagePostAuthor":"Zespół 300Gospodarki","pagePostDate":"22 maja 2025","pagePostDateYear":"2025","pagePostDateMonth":"05","pagePostDateDay":"22","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":739750}} }
300Gospodarka.pl

Unia i Ukraina negocjują nowe zasady handlu. Rolnictwo w centrum sporu

Zbliża się kluczowy termin dla handlu między Unia Europejską a Ukrainą. 5 czerwca wygasają autonomiczne środki handlowe (ATM), które od 2022 roku umożliwiały bezcłowy import ukraińskich towarów, w tym rolnych, na rynek wspólnotowy.

Na razie Unia zgodziła się jedynie na trzyletnie przedłużenie liberalizacji w zakresie stali i żelaza. Los pozostałych towarów, szczególnie rolnych, pozostaje niepewny.

ATM wygasa, wraca DCFTA?

Przed wojną handel UE z Ukrainą opierał się na umowie stowarzyszeniowej DCFTA z 2016 roku. Po rosyjskiej inwazji i blokadzie portów czarnomorskich UE wprowadziła ATM jako gest solidarności i wsparcia gospodarczego.

Od tego czasu ukraińskie produkty rolne mogły wchodzić na unijny rynek bez ceł i kontyngentów. Jednak sytuacja się zmieniła. Porty są otwarte, a Ukraina coraz sprawniej wykorzystuje dostęp do rynku, czego skutki odczuwają rolnicy w krajach przygranicznych, takich jak Polska.

Rosnący eksport, rosnące napięcie

Europosłanka Anna Bryłka z Konfederacji zwraca uwagę, że struktura ukraińskiego rolnictwa nie przypomina tej znanej z UE.

– To są gospodarstwa o skali kilkudziesięciu, a nawet kilkuset tysięcy hektarów. Ukraina bardzo prężnie się rozwija, np. tylko w ciągu roku eksport cukru wzrósł o 45 proc. – mówi Bryłka. Jej zdaniem liberalizacja wspiera nie rolników indywidualnych, lecz agroholdingi.

W latach 2023–2024 kraje przygraniczne Unii doświadczyły skutków masowego napływu taniej żywności z Ukrainy. W efekcie rolnicy protestowali, blokowali granice, domagając się ochrony przed nieuczciwą konkurencją. UE odpowiedziała czasowym zawieszeniem ceł z dodatkowymi zabezpieczeniami: kontyngentami na wybrane produkty, m.in. cukier, drób, jaja, zboża i miód. Po przekroczeniu ustalonych progów możliwe byłoby przywrócenie ceł.

Co dalej po 5 czerwca?

Parlament Europejski przyjął już decyzję o przedłużeniu bezcłowego importu stali i żelaza z Ukrainy na trzy lata. Natomiast pozostałe kwestie pozostają przedmiotem negocjacji.

Europosłanka Bryłka wskazuje, że Komisja Europejska rozważa kilka scenariuszy: powrót do DCFTA, okres przejściowy lub zupełnie nowe rozwiązanie. Z kolei rzecznik KE ds. handlu Olof Gill zapowiedział, że Komisja finalizuje prace nad nowym systemem handlowym, mając na uwadze obawy rolników i państw członkowskich.

Dyplomacja i gospodarka

Bryłka uważa, że presja ze strony Ukrainy jest silna:

– Dyplomacja ukraińska działa bardzo sprawnie, ich przedstawiciele regularnie uczestniczą w posiedzeniach Rady UE i Rady Europejskiej. Trudno będzie ich przekonać do powrotu do zasad sprzed 2022 roku – mówi europarlamentarzystka.

Jak zapowiadają przedstawiciele rządu, rynek rolny UE nie będzie dalej otwierany na dotychczasowych zasadach. Dlatego po 5 czerwca prawdopodobny jest krótki powrót do DCFTA i renegocjacja warunków.


Polecamy także: