{"vars":{{"pageTitle":"Wielka Brytania znosi sankcje za nieprzestrzeganie obostrzeń. Kraj wybrał strategię "odporności stadnej"","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["covid-19","czwarta-fala-covid-19","koronawirus","nowe-zakazenia","szczepienia","wielka-brytania"],"pagePostAuthor":"Martyna Maciuch","pagePostDate":"20 października 2021","pagePostDateYear":"2021","pagePostDateMonth":"10","pagePostDateDay":"20","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":205703}} }
300Gospodarka.pl

Wielka Brytania znosi sankcje za nieprzestrzeganie obostrzeń. Kraj wybrał strategię „odporności stadnej”

Wielka Brytania zmierza w kierunku uzyskania odporności stadnej na Covid-19. W Polsce na przyjęcie takiej strategii jest wciąż za mało osób zaszczepionych, uważa ekspert.

Wirusolog, prof. Włodzimierz Gut, wskazał w rozmowie z Polską Agencją Prasową (PAP), że Wielka Brytania obecnie znosi wszystkie sankcje za nieprzestrzeganie zasad profilaktyki przeciwko koronawirusowi. To efekt przyjęcia strategii uzyskania odporności stadnej.

Uznano, że „ci co chcieli się zaszczepić, to się zaszczepili, a reszta na własne życzenie otrzymała ‚szansę’ przechorowania Covid-19” – wskazał prof. Gut.

Liczba zakażeń a wskaźnik zaszczepienia

Agencja pytała specjalistę, dlaczego pomimo wysokiego wskaźnika osób zaszczepionych w populacji, liczba zakażeń w tym kraju jest wciąż wysoka. W Wielkiej Brytanii odnotowano bowiem niedawno największą od trzech miesięcy liczbę dziennych zachorowań, czyli ok. 50 tysięcy nowych przypadków.

Na wyspach „wciąż jest duży odsetek niezaszczepionych”, wskazał w odpowiedzi specjalista. Pomimo dużego wzrostu zachorowań, jest tam jednak proporcjonalnie mniej zgonów.


Czytaj też: Rada Medyczna: osoby pełnoletnie powinny przyjąć dawkę przypominającą szczepionki przeciw COVID-19


Np. w Rosji, w której dzienna liczba zakażeń jest taka sama lub nawet mniejsza niż w Wielkiej Brytanii, to z powodu koronawirusa umiera tam nawet siedem, osiem razy więcej osób.

Dodatkowo, „Wielka Brytania osiągnęła poziom zakażeń, przy którym zapewnione jest bezpieczeństwo państwa, tzn. bezpieczeństwo gospodarki i opieki medycznej” – mówi prof. Gut. To wynik tego, że dzięki szczepieniom konieczna jest mniejsza liczba hospitalizacji, dzięki czemu mniejsze jest też obciążenie służby zdrowia.

Ryzykowna strategia?

Czy brytyjska strategia nie jest jednak zbyt ryzykowna w dłuższej perspektywie? Osoby, które przejdą Covid-19, mogą bowiem cierpieć na długotrwałe powikłania i być później obciążeniem dla służby zdrowia.

Zapytany o to prof. Gut wskazał, że jego zdaniem w Zjednoczonym Królestwie „jest jednak już dość duża liczba zaszczepionych, nie powinno być zatem większego problemu” w tej kwestii.0ciw Covid-19, ok. 80 proc. populacji. W Polsce ten odsetek wynosi jedynie 50 proc.

Jeśli chodzi o perspektywę przebiegu czwartej fali epidemii w Polsce, prof. Gut przewiduje, że dzienna liczba nowych zakażeń będzie na razie nadal wzrastać, ale raczej nie dojdzie do poziomu dwudziestu kilku tysięcy przypadków dziennie.


Podobał Ci się ten artykuł? Zapisz się na nasze unikalne newslettery:

Chcę otrzymywać:

Tygodnik Klimatyczny 300KLIMAT
Codzienny newsletter 300SEKUND