Polska gospodarka przyszłości będzie oparta na wodzie, wodorze i węglu. Synergia tych trzech zasobów pozwoli nam nie tylko na zieloną transformację, ale także na zdobycie konkurencyjnej przewagi na rynku.
Woda, wodór i węgiel to zasoby, wokół których koncentruje się Idea 3W. Projekt zainicjowany przez Bank Gospodarstwa Krajowego ma już rok. Działający na jego rzecz przedstawiciele świata nauki, biznesu i administracji spotkali się na drugim już kongresie poświęconym Idei 3W.
Dlaczego właśnie na tych trzech zasobach ma oprzeć się nowoczesna i zielona gospodarka?
Woda: ropa XXI wieku
Woda pokrywa aż 70 proc. powierzchni naszej planety. Ale tylko 1 proc. z tych zasobów to woda pitna, którą mogą wykorzystywać ludzie.
Do tego zmiany klimatu powodują, że w wielu miejscach jest coraz trudniej dostępna. A nawet w krajach, gdzie jest do niej dużo łatwiejszy dostęp, konieczne jest jej oszczędzanie: wody pitnej na świecie nie przybywa.
Woda jest także kluczowym zasobem w przemyśle i energetyce. Bez niej trudno wyobrazić sobie prace nowoczesnych elektrowni i większości gałęzi przemysłu.
– Musimy więc odpowiedzialnie gospodarować tym zasobem, bo już teraz odczuwamy skutki deficytu wody. W Polsce na jednego mieszkańca przypada średnio 1600 m3 wody – to trzy razy mniej niż w Europie – wskazuje BGK.
Kluczem do tego musi być retencja, oczyszczanie i systemy melioracyjne. Stąd na Kongresie nie mogło zabraknąć przedstawicieli firm specjalizujących się w tych technologiach, ale także specjalistów z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej – Państwowego Instytutu Badawczego czy też ekspertów z zakresu ekologii i zrównoważonego rozwoju.
Wodór: paliwo przyszłości
Nowoczesne technologie wodorowe rozwijają się w kierunku produkcji wodoru ze źródeł odnawialnych. To dobry kierunek: dzięki temu wodór stanie się czystym i wygodnym w użyciu magazynem energii. A dla Polski szansa, żeby realnie zmniejszyć emisyjność całej gospodarki.
– Nasz kraj ma szansę stać się doliną wodorową i energetycznym spichlerzem Europy – mówił obecny na Kongresie Ireneusz Zyska, wiceminister klimatu i środowiska.
Wodór już teraz jest nazywany paliwem przyszłości. Jego wszechstronne zastosowania: w motoryzacji, energetyce czy przemyśle sprawiają, że obecnie cały świat chce stawiać na produkcję zielonego wodoru.
– W tym wyścigu mamy szansę być liderem. Doliny wodorowe, farmy wiatrowe, które produkują zielony wodór, autobusy i pociągi wodorowe to nie jest pieśń przyszłości. To rzeczy, które już się dzieją – tłumaczy miejsce wodoru w idei 3W BGK.
Węgiel w nowoczesnym wydaniu
Skąd pośród myślenia o zielonej i nowoczesnej gospodarce węgiel, w czasach, gdy odejście od niego w energetyce jest już przesądzone?Wszystko dzięki niezwykłym właściwościom węgla jako pierwiastka.
– Najmniej innowacyjne, najmniej rozsądne, co możemy zrobić z węglem, to go spalać, podczas gdy jego potencjał w inżynierii czy biotechnologii jest praktycznie nieograniczony – mówiła podczas Kongresu prezes BGK Beata Daszyńska-Muzyczka.
Stąd odmieniane przez wszystkie przypadki podczas Kongresu rozróżnienie na coal, czyli węgiel energetyczny i carbon – węgiel pierwiastkowy. Wyjątkowe właściwości tego drugiego pozwalają naukowcom projektować lżejsze i trwalsze materiały inżynieryjne. Grafen, fulereny, węgiel aktywny czy nanotechnologie węglowe są stosowane też w wielu innych sektorach nauki i przemysłu. Polska nauka już jest jednym z liderów, jeśli chodzi o innowacyjne technologie węglowe. A wsparcie dla inwestycji w to oblicze węgla i odchodzenie od węgla energetycznego może stać się podporą dla nowoczesnej i konkurencyjnej gospodarki.