{"vars":{{"pageTitle":"O ile jeszcze wzrosną raty kredytów? Prezes PFR przedstawia prognozę stóp procentowych","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["kredyty-mieszkaniowe","kredyty-wibor","nbp","pawel-borys","pfr","polski-fundusz-rozwoju","rada-polityki-pienieznej","raty-kredytow","rpp","stopy-procentowe","wibor"],"pagePostAuthor":"Zespół 300Gospodarki","pagePostDate":"6 maja 2022","pagePostDateYear":"2022","pagePostDateMonth":"05","pagePostDateDay":"06","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":300677}} }
300Gospodarka.pl

O ile jeszcze wzrosną raty kredytów? Prezes PFR przedstawia prognozę stóp procentowych

Stopy procentowe w Polsce jeszcze wzrosną, ocenia prezes Polskiego Funduszu Rozwoju Paweł Borys. Jego zdaniem kolejne podwyżki stóp, jakich będzie dokonywała Rada Polityki Pieniężnej, będą wynosiły 0,25-0,5 pkt procentowego, a docelowy poziom stóp w optymistycznym wariancie wyniesie 7,5 proc. Gdyby ta prognoza się sprawdziła, to według wyliczeń ekspertów rata przeciętnego kredytu wzrosłaby jeszcze o około 11-12 proc.

Rada Polityki Pieniężnej w maju dokonała podwyżki o 0,75 pkt procentowego (75 punktów bazowych), podnosząc tym samym główną stopę NBP do 5,25 proc. To najwyższy poziom stopy referencyjnej od 2008 r. Była to ósma z rzędu podwyżka stóp dokonana przez RPP. Poprzednia, w kwietniu, wynosiła 100 punktów bazowych.


Czytaj również: RPP podniosła stopy procentowe, ale to jeszcze nie koniec. Seria złych informacji dla kredytobiorców


– Mniejsza od poprzedniej podwyżka o 0,75 pkt. procentowych wskazuj, że kolejne podwyżki mogą być dokonywane mniejszymi ruchami: bardziej po 0,5 lub 0,25 pkt. procentowego – powiedział Paweł Borys w rozmowie z Polską Agencją Prasową.

Szef PFR zwrócił uwagę, że rynek finansowy obecnie zakłada, że stopy wzrosną do 7,5 proc . w ciągu trzech miesięcy, jednak od 2024 r. zaczną spadać.

– Kolejne decyzje RPP powinny w większym stopniu zależeć nie od bieżących danych, tylko prognozowanych na drugą połowę 2022 i 2023 rok – ocenił Borys dodając, że wojna na Ukrainie, która powoduje wzrost cen surowców energetycznych i żywności będzie prowadzić do spowolnienia gospodarczego w Polsce i na całym świecie, co może obniżać presję inflacyjną.

Wraz z łagodzeniem napięć geopolitycznych presja na wzrost cen również powinna maleć, uważa Paweł Borys.

– Dlatego w pozytywnym scenariuszu stopy procentowe zatrzymają się poniżej 7,5 proc., ale przy silnej koniunkturze i presji kosztowej konieczne będą podwyżki stóp do tego poziomu – stwierdził prezes PFR w rozmowie z PAP.

Dotychczasowe podwyżki stóp procentowych banku centralnego spowodowały wyraźny skok stawek WIBOR, na których opiera się oprocentowanie kredytów udzielanych przez polskiego banki. W przypadku trzymiesięcznego WIBOR-u stawka wzrosła z 0,23 proc. przed rozpoczęciem cyklu podwyżek do 6,34 proc. obecnie. Według wyliczeń firmy Expander spowodowało to wzrost raty kredytu zaciągniętego w październiku 2021 na kwotę 300 tys. zł na 25 lat z około 1440 zł do około 2506 zł miesięcznie.

Gdyby stopy wzrosły do 7,5 proc. wówczas rata, według tych samych symulacji, zwiększyłaby się do 2806 zł.

RPP podnosi stopy ze względu na szybki wzrost inflacji. Według danych GUS w kwietniu wyniosła ona 12,3 proc., najwięcej od 1998 roku.

Polecamy także: