{"vars":{{"pageTitle":"Zmiany w podatkach przyczyną bankructw. Tego obawiają się małe firmy budowlane","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["big-infomonitor","branza-budowlana","male-i-srednie-przedsiebiorstwa","mmsp","msp","podatki","prawo"],"pagePostAuthor":"Zespół 300Gospodarki","pagePostDate":"24 stycznia 2022","pagePostDateYear":"2022","pagePostDateMonth":"01","pagePostDateDay":"24","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":251123}} }
300Gospodarka.pl

Zmiany w podatkach przyczyną bankructw. Tego obawiają się małe firmy budowlane

Co piąta firma z sektora małych i średnich przedsiębiorstw obawia się bankructwa w 2022 roku. Najczęściej to firmy z branży budowlanej, usług i transportu.

19 procent mikro, małych lub średnich przedsiębiorstw obawia się bankructwa w 2022 roku. Takie obawy mają przede wszystkim najmniejsze firmy – mikroprzedsiębiorstwa i biznes zatrudniające do 49 osób. To wyniki badań przeprowadzonych na zlecenie BIG InfoMonitor, czyli biura informacji gospodarczej.

Choć to duży odsetek, autorzy badania zwracają uwagę, że wyniki są lepsze niż w ubiegłych latach. W 2020 o aktualnym ryzyku bankructwa mówiło 11 proc. firm. Pod koniec ubiegłego roku było to 7 proc. przedsiębiorstw.

Jeśli chodzi o prognozy, to pod koniec pierwszego roku pandemii bankructwa obawiała się więcej niż jedna trzecia firm z sektora MSP – aż 36 procent. W ciągu roku ten odsetek wśród ankietowanych zmniejszył się więc prawie dwukrotnie.

Widać więc, że firmy nieco się już oswoiły z realiami pandemii – i zaczęły sobie radzić lepiej niż w pierwszym roku epidemii Covid-19 – wskazują eksperci BIG InfoMonitor.

Prognozy na 2022

W tym roku upadłości czy konieczności zakończenia działalności najbardziej obawia się budownictwo. W tej branży jedna trzecia (32 proc.) ankietowanych firm MSP prognozuje taką możliwość.

Rok temu upadłości obawiały się głównie małe i średnie firmy z sektora przemysłu. Przedstawiciele firm budowlanych o ewentualności bankructwa wspominali wtedy sporadycznie.

Jednak w okresie od listopada 2020 do listopada 2021 roku, zaległości budownictwa wobec dostawców i banków podwyższyły się o niemal 16 proc. do 6,06 mld zł – i to w warunkach, gdy dla wszystkich branż zmiana ta wyniosła 5 pkt. proc. mniej.

Po budownictwie, upadłości w 2022 roku najbardziej obawia się branża usługowa (28 proc.), a następnie transportowa (24 proc.).

Nieco pewniej czuje się natomiast handel (choć i tu o ryzyku bankructwa czy zawieszenia działalności wspomina 17 proc. ankietowanych) i przemysł, gdzie o obawach związanych z upadłością mówi 9 proc. przedsiębiorstw – podaje BIG InfoMonitor.

Dlaczego firmy obawiają się bankructwa?

Każda branża ma różne powody do obaw. Firmy budowlane uważają, że problemów mogą im przysporzyć przede wszystkim zmiany prawno-podatkowe. Wskazała tak ponad połowa ankietowanych z tej branży, obawiająca się bankructwa.

Oznacza to, że prawie 17 procent firm budowlanych, które udzieliły odpowiedzi w ankiecie BIG InfoMonitor, obawia się w 2022 roku bankructwa przez zmiany podatkowo-prawne.

Handel mówi głównie o inflacji (50 proc.) i rosnących kosztach (25 proc.). Zakłady przemysłowe źródła obaw upatrują w spadku popytu (50 proc. wskazań) i braku pracowników (42 proc.).

Firmy transportowe także obawiają się spadku popytu – ale także one wskazują problem zmian prawno-podatkowych (44 proc.).

Ogółem, zdaniem niemal połowy ankietowanych przedsiębiorstw (45 proc.), o bankructwie w tym roku mogą zdecydować przede wszystkim zmiany prawno-podatkowe – wskazuje BIG InfoMonitor. Prawie jedna trzecia wszystkich ankietowanych podmiotów wymienia spadek popytu oraz inflację.

Czytaj też: