{"vars":{{"pageTitle":"Uniwersytet Oksfordzki na razie wygrywa wyścig o szczepionkę na koronawirusa","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["newsletter-300gospodarki","przeglad-prasy"],"pageAttributes":["koronawirus","medycyna","pandemia","szczepionka-na-koronawirusa","zdrowie"],"pagePostAuthor":"Zespół 300Gospodarki","pagePostDate":"3 lipca 2020","pagePostDateYear":"2020","pagePostDateMonth":"07","pagePostDateDay":"03","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":58104}} }
300Gospodarka.pl

Uniwersytet Oksfordzki na razie wygrywa wyścig o szczepionkę na koronawirusa

Okazuje się, że Uniwersytet Oksfordzki jest najlepszy na świecie. Tym razem jednak nie chodzi o ranking nauczania, a o szczepionkę na koronawirusa. 

Instytut Jennera, opisywany jako „lekko zakurzony zakątek” uniwersytetu, jeszcze pół roku temu zajmował się głównie użytecznymi, ale niezbyt dobrze opłacanymi badaniami nad chorobami, na które cierpią ludzie w biednych krajach – pisze brytyjski tygodnik The Economist.

Teraz stał się głównym kandydatem do produkcji pierwszej na świecie szczepionki przeciwko Covid-19.

W sytuacji, gdy rządy na całym świecie dosłownie wysypują na nią pieniądze, starania o szczepionkę zaczęły przypominać bardziej pilną wersję wyścigu kosmicznego.

Zgodnie z raportem prowadzonym przez amerykański think tank Instytut Milkena opracowano 180 szczepionek.

No, ale chińskie się nie udają, amerykańskie muszą jeszcze przejść szereg testów, a Soumya Swaminathan, główny naukowiec Światowej Organizacji Zdrowia, twierdzi, że oksfordzka szczepionka jest wiodącym kandydatem.

Jak pisze The Economist, szczepionka z Oksfordu jest już po trzech późnych fazach testów. Tylko jedna inna szczepionka, opracowana przez chińską firmę Sinopharm, rozpoczęła późnoetapowe testy, jednak nie ma światowego wsparcia i finansowania, którymi – surprise, surprise – dysponuje Oxford (AstraZeneca).

Do końca sierpnia będzie jasne, czy szczepionka jest skuteczna, czy też nie.

Firma uważa, że pełna akceptacja, która wymagałaby wyników wielu badań, mogłaby nastąpić na początku 2021 roku.

Opracowanie szczepionki trwa zwykle 10-15 lat (ale pandemii dawno nie było, więc te wyliczenia można wsadzić między bajki).

Oxford, który rywalizuje z Cambridge jako najlepszy uniwersytet w Wielkiej Brytanii, jest bogaty nie tylko w talenty, ale także w pieniądze na badania.

Żadna z około 60 grup na uniwersytecie pracujących nad tą chorobą nie czekała na finansowanie rządowe.

„Myślę, że jest to jeden z powodów, dla których Oxford tak dobrze sobie z tym radzi”, mówi osoba znająca sprawę. „Po prostu zaczęliśmy to robić.”

Wychodzi więc na to, że pieniądze rządzą pandemią – tak jak wszystkim.

Prace nad szczepionką na Covid19 jak misja na Marsa. „USA wysyłają łazik, ale w nim może być kilka polskich rozwiązań” [wywiad 300Gospodarki]