{"vars":{{"pageTitle":"To kobiety stoją na czele walki z pandemią na świecie - mówi felietonistka dziennika "Kommiersant"","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["opinie","przeglad-prasy"],"pageAttributes":["angela-merkel","gender-balance","kobiety","koronawirus","media-spolecznosciowe","pandemia","rownosc-plci","zarzadzanie"],"pagePostAuthor":"Zespół 300Gospodarki","pagePostDate":"14 maja 2020","pagePostDateYear":"2020","pagePostDateMonth":"05","pagePostDateDay":"14","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":53569}} }
300Gospodarka.pl

To kobiety stoją na czele walki z pandemią na świecie – mówi felietonistka dziennika „Kommiersant”

Media społecznościowe na świecie obiegła opinia, że kraje, w których to kobiety stoją na czele rządów lepiej radzą sobie z pandemią koronawirusa. Na łamach największego niezależnego dziennika w Rosji Kommiersant felietonistka Galina Dudina dzieli się przemyśleniami na temat globalnej walki z pandemią. Zwraca uwagę na fakt, że jest ona prowadzona przez kobiety.

Dudina wskazuje, że popularnym kolażem w mediach społecznościowych jest kanclerz Niemiec Angela Merkel zestawiona z Jacindą Ardern, premier Nowej Zelandii, obok Katrin Jacobsdouttir, premier Islandii.

Kolejną twarzą jest Qai Inwen, prezydent częściowo uznanej Republiki Chin na Tajwanie.

I wreszcie, jedna po drugiej, premierki trzech państw skandynawskich: norweska Erna Sulberg, duńska Mette Frederiksen i fińska Sanna Marin.

„Nie tylko płeć je łączy. Jak się okazuje, kraje, którym przewodzą, osiągają najlepsze wyniki w walce z koronawirusem”, uważa Dudlina.

Ale czy można mówić o nowej tendencji na świecie – kobiecym przywództwie w walce z pandemią?

„Dziennikarze z entuzjazmem rysują pochlebny obraz kobiety-przywódcy: zdecydowana, uczciwa w relacjach ze swoimi ludźmi. Taka kobieta jest empatyczna, jest otwarta na nowe rozwiązania i wsłuchuje się w opinie specjalistów.

Jest także kompetentna, bo w końcu kobietom potrzeba więcej siły i energii, aby wspiąć się po drabinie kariery niż ich kolegom z pracy.

Kobiety-liderki też są skromne: w jednym z badań Forbesa 71 proc. uczestników płci męskiej uznało, że są mądrzejsi od przeciętnego Amerykanina, podczas gdy wśród kobiet tylko 57 proc. zgodziło się z tym stwierdzeniem”, wskazuje Dudina.

W mediach społecznościowych jednak królują seksistowskie teorie.

Użytkownicy upatrują przyczyny dobrego przywództwa kobiet w dobie pandemii w ich „naturalnym instynkcie” do bronienia dzieci.

Rosyjska felietonistka nie zostawia suchej nitki na takim sposobie myślenia.

„(…) nie wydaje to się bardziej na miejscu niż dyskutowanie, który z liderów będzie mądrzejszy: blondynka czy brunetka”.

Czytaj także:

>>>Nobel jest mężczyzną  dlaczego kobiety stanowią jedynie 6% wszystkich laureatów Nagrody Nobla w innych dziedzinach niż pokój i literatura?

>>>Badanie: Kobiety radzą sobie z długami lepiej od mężczyzn. Winna męska duma