Creotech Instruments, największy polski producent satelitów oraz systemów i podzespołów satelitarnych notowany na GPW, w sierpniu ogłosił dwa strategiczne sukcesy. Spółka podpisała kontrakt z włoskim koncernem Leonardo S.p.A. na udział w prestiżowej misji LISA Europejskiej Agencji Kosmicznej. Kilka dni później ogłosiła pierwszy zagraniczny kontrakt na dostawę nowej kamery astronomicznej CreoSky 6000.
Creotech w misji badania fal grawitacyjnych
8 sierpnia Creotech Instruments poinformował o zawarciu umowy z Leonardo S.p.A., jednym z największych graczy europejskiego sektora obronnego i kosmicznego. Kontrakt, o wartości 3,6 mln euro, obejmuje montaż, integrację i testy elektroniki dla podsystemu Cold Gas Micro Propulsion, odpowiedzialnego za precyzyjne pozycjonowanie satelitów w konstelacji LISA.
Misja LISA (Laser Interferometer Space Antenna) będzie pierwszym w historii obserwatorium fal grawitacyjnych w przestrzeni kosmicznej. Trzy satelity ESA utworzą konstelację w kształcie trójkąta, oddalone od siebie o 2,5 mln km. Dzięki zastosowaniu wiązek laserowych możliwe będzie mierzenie najmniejszych zmian odległości między satelitami. W efekcie można będzie obserwować zjawiska opisane przez ogólną teorię względności Einsteina. Start misji przewidziano na 2035 rok.
– Udział Creotech Instruments w projekcie LISA to potwierdzenie naszej silnej pozycji w europejskim sektorze kosmicznym oraz wyraz zaufania ze strony Leonardo S.p.A. Zostaliśmy zaproszeni do współpracy przy jednym z najbardziej prestiżowych i technologicznie wymagających projektów ESA – mówi dr hab. Grzegorz Brona, prezes zarządu Creotech Instruments S.A.
Kamera CreoSky 6000 będzie obserwować kosmiczne śmieci
Zaledwie kilka dni po podpisaniu kontraktu z Leonardo, 13 sierpnia spółka ogłosiła kolejny krok w rozwoju działalności. Creotech zakończył prace nad nową linią specjalistycznych kamer astronomicznych, a pierwszym produktem w tej serii jest CreoSky 6000. Pierwszy egzemplarz tego systemu trafi do czeskiego Obserwatorium i Planetarium w Teplicach. Wartość kontraktu wynosi 196 tys. euro.
Kamerę zaprojektowano z myślą o monitorowaniu przestrzeni bliskiej Ziemi i wykrywaniu śmieci kosmicznych. Szacuje się, że na niskiej orbicie znajduje się obecnie ponad 900 tys. fragmentów o rozmiarach od 1 do 10 cm, które mogą stanowić zagrożenie dla satelitów i infrastruktury kosmicznej. CreoSky 6000 dzięki wysokiej czułości i autonomii działania umożliwia precyzyjną obserwację nawet bardzo słabo świecących, szybko poruszających się obiektów.
– CreoSky 6000 to efekt kilku lat intensywnych prac naszego zespołu inżynierskiego. Zbudowaliśmy kamerę, która łączy najwyższą czułość detekcji z autonomią działania, co czyni ją idealnym narzędziem do obserwacji trudnych i szybko poruszających się obiektów w przestrzeni kosmicznej – mówi Paweł Zienkiewicz, CTO dyrektor ds. technologii w Creotech Instruments S.A.
Ta zaawansowana kamera jest jednym z niewielu tego typu urządzeń produkowanych w Unii Europejskiej. Będzie wspierać takie projekty jak European Space Surveillance and Tracking (EU-SST), które mają ogromne znaczenie dla ochrony infrastruktury kosmicznej.
Kontrakt z czeskim obserwatorium obejmuje nie tylko dostawę kamery. Creotech dostarczy również pełen zestaw akcesoriów, interfejsów komunikacyjnych, dedykowany adapter montażowy i wsparcie techniczne.
Nowa strategia rozwoju spółki
Oba projekty – zarówno udział w misji LISA, jak i rozwój linii produktów CreoSky – wpisują się w strategię Creotech Instruments. Spółka stawia na udział w międzynarodowych programach kosmicznych oraz rozwój własnych technologii o potencjale komercjalizacji na globalną skalę.
Creotech jest również wykonawcą strategicznych programów realizowanych na zlecenie Agencji Uzbrojenia Skarbu Państwa, takich jak projekt Mikroglob, oraz rozwija narodową konstelację satelitów obserwacyjnych w ramach projektu CAMILA. Co więcej, spółka powołała wyspecjalizowane podmioty Creotech Quantum i Creotech Geo, które odpowiadają za rozwój systemów kwantowych oraz aplikacji związanych z danymi satelitarnymi.