{"vars":{{"pageTitle":"Budżet na 2020 rok zakłada rekordowo niskie wydatki. Ekonomiści: to znaczy, że będą cięcia m. in. w inwestycjach","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["wykres-dnia"],"pageAttributes":["budzet","deficyt-budzetowy","makroekonomia","projekt-ustawy-budzetowej-2020","ustawa-budzetowa-2020","wydatki-budzetowe"],"pagePostAuthor":"Daniel Rząsa","pagePostDate":"28 sierpnia 2019","pagePostDateYear":"2019","pagePostDateMonth":"08","pagePostDateDay":"28","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":17689}} }
300Gospodarka.pl

Budżet na 2020 rok zakłada rekordowo niskie wydatki. Ekonomiści: to znaczy, że będą cięcia m. in. w inwestycjach

Polski rząd przyjął we wtorek projekt budżetu na 2020 r rok zakładający zerowy deficyt oraz dochody i wydatki na poziomie 429,5 mld zł.

Jak zauważają ekonomiści z banku Santander, nieznane są jeszcze szczegóły dotyczące struktury dochodów i wydatków i trudno o pogłębioną analizę budżetu, ale uwagę zwraca bardzo niski poziom założonych wydatków z kasy państwa.

„W naszej ocenie będzie trudny do pogodzenia z realizacją zapowiedzianych działań w ramach tzw. Piątki Kaczyńskiego. W relacji do PKB wydatki budżetowe miałyby wynieść ok. 17,7 proc, czyli o ponad 1 pkt. proc. mniej niż prawdopodobnie wyniosą w tym roku i najmniej od początku lat 90.”, napisał Santander w komentarzu.

Według ekonomistów realizacja takiego scenariusza wymagałaby cięć w różnych innych obszarach wydatkowych (np. w inwestycjach).

„To wydatki być może istotne z punktu widzenia społecznego i gospodarczego. Jednocześnie tak niski poziom wydatków wskazuje naszym zdaniem dość wyraźnie, że w budżecie nie przewidziano środków na takie pomysły, jak ponowna wypłata 13. emerytury, czy przedłużenie zamrożenia cen energii”.

Wcześniej także ekonomiści ING Banku Śląskiego wskazywali, że zbilansowany budżet wymagałby cięć w innym obszarach wydatków, np. w zdrowiu czy edukacji.

 

„Założony poziom dochodów wydaje się osiągalny, a nawet mógłby być naszym zdaniem nieco wyższy gdyby rząd uwzględnił w budżecie zapowiadane wcześniej przez polityków zwiększenie danin (np. wyższa akcyza na alkohol, likwidacja 30x ZUS, podatek handlowy) – czy tak będzie, jeszcze nie wiemy” – dodali ekonomiści.

Jak zauważył Santander, przyjęty przez rząd projekt budżetu należy traktować jako bardzo wstępną wersję, która po wyborach może ulec istotnym modyfikacjom.

„Niemniej, zrównoważony budżet stanowić będzie kotwicę dla przyszłych działań i z tego punktu widzenia powinien być odebrany jako dobra wiadomość z punktu widzenia inwestorów (wskazując m.in. na bardzo niską podaż SPW w przyszłym roku)” – dodał bank.

Czytaj więcej na ten temat:

>>> mBank: Jeśli nastąpi światowy kryzys, 5-ka Kaczyńskiego pomoże Polsce go przetrwać

>>> OECD: Bogate państwa Europy powinny zwiększyć wydatki publiczne, aby zapobiec spowolnieniu