{"vars":{{"pageTitle":"Bezemisyjne źródła energii osiągnęły rekordowy udział w światowym rynku w I poł. 2020","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["300klimat","przeglad-prasy"],"pageAttributes":["energetyka","energia-odnawialna","energia-sloneczna","energia-wiatrowa","kryzys-klimatyczny","odnawialne-zrodla-energii","pandemia-koronawirusa","transformacja-energetyczna"],"pagePostAuthor":"Barbara Rogala","pagePostDate":"14 sierpnia 2020","pagePostDateYear":"2020","pagePostDateMonth":"08","pagePostDateDay":"14","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":60265}} }
300Gospodarka.pl

Bezemisyjne źródła energii osiągnęły rekordowy udział w światowym rynku w I poł. 2020

Rekord OZE na światowym rynku to świadectwo, że pandemia koronawirusa przyśpieszyła rewolucję na globalnym energii. Zgodnie z nową analizą przeprowadzoną przez ekspertów ds. środowiska z think tanku Ember to jednak nadal zbyt mało, by zrealizować międzynarodowe cele klimatyczne.

Przez pierwsze sześć miesięcy 2020 roku produkcja energii z wiatru i słońca wzrosła o 14 proc. wobec poprzedniego roku. To oznacza, że po raz pierwszy stanowiła 10 proc. światowego miksu energetycznego.

Do tego mimo wszystko pozytywnego rekordu przyczyniły się dwa czynniki – informuje Axios.


Czytaj również: Know-how od morza do morza: odwiedziliśmy farmę wiatrową, której kopia powstanie na Bałtyku


Pierwszy to wzrost produkcji z OZE. Drugi – rekordowy spadek produkcji energii z węgla. W jego wyniku po raz pierwszy w historii ludzkość zainstalowała mniej mocy węglowych niż ich wyłączyła, o czym możecie szczegółowo przeczytać w naszym artykule.

Jak podaje Axios, energia z wiatru i słońca “przejęła” 5 proc. dotychczasowego udziału węgla w światowym rynku przez ostatnie 5 lat.

Aby udało się osiągnąć cele Porozumienia paryskiego, światowa generacja energii z węgla musiałaby spadać o 13 proc. co roku w nadchodzącym dziesięcioleciu.

Ostatnie 10 lat było najgorętszą dekadą od rewolucji przemysłowej – raport