{"vars":{{"pageTitle":"Presja na liberalizację tzw. "ustawy antywiatrakowej" rośnie. Branża przewiduje, że dojdzie do niej w tym półroczu","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["300klimat"],"pageAttributes":["energetyka","energia-odnawialna","energia-wiatrowa","farmy-wiatrowe","farmy-wiatrowe-na-baltyku","morskie-farmy-wiatrowe","odnawialne-zrodla-energii","oze","polska","prawo","psew","ustawa-odleglosciowa"],"pagePostAuthor":"Zespół 300Gospodarki","pagePostDate":"8 kwietnia 2021","pagePostDateYear":"2021","pagePostDateMonth":"04","pagePostDateDay":"08","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":115713}} }
300Gospodarka.pl

Presja na liberalizację tzw. „ustawy antywiatrakowej” rośnie. Branża przewiduje, że dojdzie do niej w tym półroczu

Już nie tylko firmy produkujące zieloną energię, ale także przemysł i samorządy domagają się liberalizacji tzw. ustawy odległościowej, blokującej obecnie dostęp Polski do najtańszej na rynku energetyki wiatrowej – pisze Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej.

W 2021 roku zielone światło na budowę dostaną projekty, dzięki którym do sieci podłączonych zostanie 900 MW nowych mocy wiatrowych zainstalowanych na lądzie.

„Po trzech latach przestoju, pełną parą ruszyła realizacja projektów wiatrowych na lądzie, które uzyskały wsparcie w aukcjach przeprowadzonych w latach 2018-2020. W efekcie przybędzie 4,2 GW nowych mocy wytwórczych, które już wkrótce zasilą polski system czystą i tanią energią” – mówi Janusz Gajowiecki, prezes zarządu Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej.

Jak zauważa stowarzyszenie, zapotrzebowanie na bezemisyjną, atrakcyjną cenowo energię elektryczną systematycznie rośnie. Zakłady przemysłowe działające w Polsce coraz częściej chcą budować swoją przewagę konkurencyjną w oparciu o energię z OZE, kupując ją bezpośrednio od wytwórcy.

„Już nie tylko branża OZE, ale i przemysł, zwłaszcza energochłonny, apeluje o liberalizację zasady 10H blokującej dostęp do najtańszej na rynku energii z wiatru na lądzie. Ta potrzeba została dostrzeżona przez rząd, który podjął pracę nad nowelizacją ustawy odległościowej. Spodziewamy się, że w pierwszej połowie 2021 roku zostanie usunięta główna bariera blokująca rozwój nowych mocy wiatru na lądzie w Polsce” – dodaje Janusz Gajowiecki.

Offshore w Polsce

Jak zauważa PSEW, dzięki wejściu w życie ustawy dającej podstawy do rozwijania wiatraków na morzu, otworzyła się natomiast droga do realizacji pierwszych inwestycji w polskiej części Bałtyku.

Pod koniec minionego roku Sejm uchwalił ustawę o wspieraniu morskiej energetyki wiatrowej. Na początku 2021 roku przyjął ją jednogłośnie Senat. Dzisiaj – po podpisaniu ustawy przez Prezydenta – jest to już obowiązujące prawo, które otwiera drogę do postawienia pierwszych wiatraków o mocy 5,9 GW w polskiej części Bałtyku do 2030 roku, a następnie kolejnych, o mocy 5 GW, do 2040 roku.

Perspektywy rozwoju morskiej i lądowej energetyki wiatrowej w Polsce będą tematem corocznej Konferencji Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej. Jest to największe branżowe wydarzenie w Europie Środkowo-Wschodniej poświęcone temu sektorowi gospodarki. Więcej informacji na www.konferencjapsew.pl.

PGE i Ørsted mają zgodę UOKiK na wspólną budowę elektrowni wiatrowych na Bałtyku