{"vars":{{"pageTitle":"Bank Pekao: RPP nie zmieni stóp procentowych w tym i kolejnym roku","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["2024-rok","2025-rok","bank-pekao","ceny-energii","inflacja","najnowsze","popyt-konsumencki","rpp","vat-na-zywnosc","wynagrodzenia"],"pagePostAuthor":"Dorota Mariańska","pagePostDate":"11 stycznia 2024","pagePostDateYear":"2024","pagePostDateMonth":"01","pagePostDateDay":"11","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":658122}} }
300Gospodarka.pl

Bank Pekao: RPP nie zmieni stóp procentowych w tym i kolejnym roku

Rada Polityki Pieniężnej (RPP) pozostawi stopy procentowe na niezmienionym poziomie w 2024 r. i 2025 r., oceniają analitycy Banku Pekao. Jednocześnie według nich popyt konsumpcyjny będzie na początku 2024 r. szybko przyspieszać, więc „ryzyka inflacyjne z tego źródła są oczywiste i nie umkną one uwadze autorów marcowej projekcji NBP”.

– Wprawdzie naszym zdaniem inflacja w 2024 wciąż jeszcze będzie w trendzie spadkowym (spodziewamy się ok. 5 proc. rok do roku w grudniu 2024), ale ryzyka są wyraźnie po wyższej stronie. Prezes NBP też zwrócił na to wczoraj uwagę. W kolejnym roku spodziewamy się nawet lekkiego wzrostu inflacji, co oznacza, że pozostanie powyżej celu NBP. To wystarczające naszym zdaniem powody, aby RPP nie zdecydowała się jednak na obniżki stóp ani w tym, ani też zapewne w przyszłym roku – czytamy w raporcie dziennym banku.

Konsumpcja przyspieszy

Jednocześnie analitycy podkreślają, że popyt konsumpcyjny będzie na początku tego roku szybko przyspieszać. Przypominają też, że w kwietniu przywrócona ma zostać 5 proc. stawka VAT na żywność a w lipcu zaczną być odmrażane ceny energii (bank zakłada, że wzrosną one o około 10 proc.).

– Teoretycznie RPP nie musi się tymi zmianami przejmować, gdyż podbijają one poziom inflacji, ale nie zmieniają jej dynamiki. RPP będzie miała inne powody do martwienia się w kontekście inflacji. Popyt konsumpcyjny będzie na początku roku szybko przyspieszać, głównie ze względu na szybki wzrost realnych wynagrodzeń, napędzanych ciasnym rynkiem pracy, silną podwyżką płacy minimalnej oraz wzrostem płac w budżetówce. Wzrosną też dość istotnie transfery socjalne: 500+ zamieni się w 800+ i pojawią się nowe świadczenia (np. tzw. „babciowe”) – podkreśla Bank Pekao.

Projekcja się nie sprawdziła

Ekonomiści banku zwracają też uwagę, obecna sytuacja makroekonomiczna jest inna niż ostatnia projekcja listopadowa NBP w kontekście nasilającej się presji popytowej.

– Jak wiadomo, od listopada, w trzecim kwartale 2023 r. konsumpcja prywatna rosła w ujęciu rocznym, co według NBP miało się zdarzyć dopiero w I kwartale bieżącego roku. Ryzyka inflacyjne z tego źródła są oczywiste i nie umkną one uwadze autorów marcowej projekcji NBP. Zwłaszcza, że swoje dołoży perspektywa odblokowania KPO i jej konsekwencje dla wzrostu, zwłaszcza w 2025 r. – podał bank.


Bądź na bieżąco z najważniejszymi informacjami subskrybując nasz codzienny newsletter 300Sekund! Obserwuj nas również w Wiadomościach Google.


Wczoraj podczas konferencji prasowej prezes Narodowego Banku Polskiego (NBP) i przewodniczący Rady Polityki Pieniężnej (RPP) Adam Glapiński poinformował, że Rada przyjmuje teraz inflację bazową jako główny wskaźnik, który analizuje przy podejmowaniu decyzji, ponieważ jest wolna od niepewnych elementów związanych z polityką fiskalną i regulacyjną.

RPP postanowiła utrzymać w styczniu stopy procentowe NBP na niezmienionym poziomie, z główną stopą referencyjną w wysokości 5,75 proc. Konsensus rynkowy zakładał brak zmian.

To też może Cię zainteresować: