Centralny Port Komunikacyjny (CPK) rozpoczyna pozyskiwanie finansowania. W kolejnym roku będzie prowadził rozmowy z inwestorami oraz zawrze pierwsze umowy inwestycyjne, poinformował prezes Mikołaj Wild. Przewiduje finansowanie dłużne na poziomie 60 proc.
– Rozpoczynamy pozyskiwanie finansowania. Kolejny rok to rozmowy z inwestorami i pierwsze umowy inwestycyjne. Przewidujemy finansowanie dłużne na poziomie 60 proc. Mamy ramową umowę, która dotyczy robót przygotowawczych. Będzie to wstępem do dużego kontraktowania, do którego w 2023 będziemy razem z rynkiem się zabierać – powiedział Wild podczas kongresu „Dialog o Gospodarce”, organizowanego przez Federację Przedsiębiorców Polskich (FPP) i którego partnerem medialnym jest ISBnews.
Zaznaczył, że jedno z pytań, na które CPK z rynkiem będzie musiał znaleźć odpowiedź, to zarządzanie ryzykami wzrostu cen.
– Opowiadamy się za open book. Przejmuje to na inwestora wzrost cen, ale wymaga transparentności od wykonawcy. Wydaje się to efektywniejsze od waloryzacji, ale nie jesteśmy tu jeszcze na końcu drogi – powiedział prezes.
Zaznaczył, że w projektach kolejowych „niebawem” będzie pierwszy wniosek o pozwolenie na budowę.
– Jest wniosek lokalizacyjny o tunel łódzki, umowy o projektowanie linii Warszawa – Łódź. W najbliższym czasie zakładamy też umowę o projektowanie kolei wokół portu lotniczego Warszawa Solidarność. Pracujemy nad formułami dużych umów budowlanych – wymienił Wild.
Centralny Port Komunikacyjny to planowany węzeł przesiadkowy między Warszawą i Łodzią, który ma zintegrować transport lotniczy, kolejowy i drogowy. CPK jest w 100 proc. własnością Skarbu Państwa.
Więcej o CPK piszemy tutaj: