Za 10 lat 75 proc. firm w UE powinno korzystać z chmury, sztucznej inteligencji czy dużych zbiorów danych (big data). Według Global Market Insights między 2018 a 2026 rokiem wartość rynku usług chmurowych w Europie wzrośnie trzykrotnie – z 25 mld dol. do 75 mld dol.
Jak podaje publiczny think tank Polski Instytut Ekonomiczny, w przedstawionych na początku marca przez Komisję Europejską cyfrowych celach dla Europy, które powinny zostać osiągnięte do 2030 r., wymienione zostały te dotyczące m.in. cyfrowej infrastruktury, kompetencji, cyfrowych usług publicznych czy przedsiębiorstw. Jednym z celów dotyczących ostatniej grupy jest korzystanie z usług chmurowych.
Skandynawia na czele, Polska w ogonie
Eurostat opublikował dane z 2020 r., dotyczące zakupów usług chmurowych używanych przez Internet przez przedsiębiorstwa zatrudniające 10 lub więcej osób (nie licząc firm z sektora finansowego). Wynika z nich, że sytuacja w poszczególnych państwach jest bardzo zróżnicowana.
Liderem jest Finlandia, w której 75 proc. firm kupiło takie usługi, a na drugim końcu stawki jest Bułgaria z 11 proc. W dolnej części rankingu plasuje się także Polska, gdzie w sumie 24 proc. przedsiębiorstw zdecydowało się w zeszłym roku na zakup omawianych usług.
1/3 polskich firm obawia się wycieku danych
Innym wymiarem rzucającym światło na sytuację w Polsce są wyniki badania konsumenckiego klientów instytucjonalnych za 2020 r. opublikowane w raporcie Urzędu Komunikacji Elektronicznej.
Badanie wykazało, że 61 proc. badanych firm i instytucji w Polsce słyszało o przetwarzaniu danych w chmurze (z czego korzysta połowa z nich). Firmy, które korzystają z tej możliwości dostrzegają związane z nią korzyści, takie jak: łatwość obsługi, ochrona przed utratą danych oraz wydajność i niezawodność.
Z kolei mniejsza grupa (około 1/3 badanych firm) zwróciła uwagę na zagrożenia związane m.in. z możliwością wycieku danych czy potencjalnym wglądem w dane przez właściciela usługi lub podmioty trzecie.
Nie potrzebujemy chmury, bo jesteśmy za słabi technologicznie?
Przedsiębiorstwa w Polsce, w kontekście wykorzystania usług chmurowych, dzieli wiele w porównaniu z innymi państwami europejskimi i celem wyznaczonym na 2030 r. przez KE.
Jak jednak piszą ekonomiści PIE, przy analizie tych danych warto wziąć pod uwagę strukturę polskiej gospodarki, która być może nie wymaga aż tak dużego wykorzystania technologii chmurowych jak ma to miejsce w krajach o bardziej zaawansowanej technologicznie gospodarce. Nie zmienia to jednak faktu, że wiele musi się zmienić.
Badania pokazują, że tylko część firm słyszała o rozwiązaniach chmurowych. Jak wynika z danych PIE, aż 43 proc. ankietowanych przedsiębiorstw zgodziło się ze stwierdzeniem, że konieczność szybkiej cyfryzacji przedsiębiorstwa, to kolejna moda, która przeminie.
Analitycy PIE wskazują zatem, że zanim dojdzie do materialnego efektu transformacji cyfrowej, konieczne jest zrozumienie wagi obecnej transformacji i jej wpływu na działalność przedsiębiorstwa. Dopiero wtedy możliwe ma się stać osiągnięcie celu wyznaczonego na 2030 r.
Google tworzy we Wrocławiu zespół ds. chmury, który obsłuży klientów w całej Europie