Menedżerowie projektów energii odnawialnej mogą liczyć na zarobki w przedziale 53-94 tys. euro brutto rocznie, wynika z danych Instytutu Odnawialnej Energii (REI). W Polsce sektor nie jest jeszcze tak duży i zarabia się głównie na montażu i serwisie fotowoltaki. Średnie wynagrodzenie na tych stanowiskach wynosi około 8,6 tys. zł brutto miesięcznie.
To dane z opracowania agencji Personnel Service, która zainspirowała się zagranicznymi badaniami w tej materii. Wynika z nich, że sektor zielonej energii staje się coraz atrakcyjniejszym miejscem pracy, oferując nie tylko rosnącą liczbę stanowisk, ale także konkurencyjne wynagrodzenia.
Krzysztof Inglot, założyciel Personnel Service i ekspert rynku pracy, uważa, że zagraniczne opracowania mogą wskazywać na trendy, które prędzej czy później pojawią się też na polskim rynku pracy.
Ile zarabia się za granicą?
Dane Instytutu Odnawialnej Energii (REI) pokazują, że menedżerowie projektów energii odnawialnej mogą liczyć na zarobki w przedziale 53-94 tys. euro brutto rocznie. Inżynierowie w tej branży mają szansę na wynagrodzenie sięgające nawet 70 tys. euro brutto rocznie.
Jeszcze wyższe zarobki odnotowuje się w Stanach Zjednoczonych. Według portalu glassdoor.com, analitycy programów w Departamencie Energii USA mogą zarabiać do 143 tys. dolarów brutto rocznie. Menedżerowie aktywów w sektorze energetycznym otrzymują wynagrodzenia w przedziale 115-184 tys. dolarów brutto rocznie.
Rozwój nowych technologii zwiększa również zapotrzebowanie na specjalistów w dziedzinie cyberbezpieczeństwa systemów energetycznych. Analitycy w tej specjalizacji mogą liczyć na zarobki sięgające nawet 138 tys. dolarów brutto rocznie.
Ile zarabia się w Polsce?
W Polsce sektor zielonej energii również notuje wzrost, choć wiele stanowisk dopiero się kształtuje.
Na polskim rynku pracy w sektorze zielonej energii dominują obecnie stanowiska związane z montażem i serwisem paneli fotowoltaicznych. Według danych portalu jooble, średnie wynagrodzenie na tych stanowiskach wynosi około 8,6 tys. zł brutto miesięcznie. Handlowcy specjalizujący się w fotowoltaice mogą liczyć na średnie zarobki w wysokości 7,4 tys. zł brutto miesięcznie.
Rozwój sektora odnawialnych źródeł energii generuje również zapotrzebowanie na specjalistów IT, zdolnych do tworzenia aplikacji i baz danych dostosowanych do specyfiki rynku elektroenergetycznego.
Atom szansą na nowe miejsca pracy
Nowe możliwości zatrudnienia pojawią się wraz z planowaną budową elektrowni jądrowych w Polsce. Każda taka elektrownia może stworzyć nawet tysiąc miejsc pracy dla różnych specjalistów, w tym mechaników, programistów, serwisantów, fizyków i inżynierów.
Rozbudowa infrastruktury ładowania samochodów elektrycznych również przyczyni się do powstania nowych miejsc pracy, szczególnie dla monterów w nowo powstających budynkach, które będą musiały spełniać normy UE dotyczące punktów ładowania.
Krzysztof Inglot z Personnel Service zwraca uwagę na globalny trend wzrostu wynagrodzeń w sektorze energii odnawialnej. Powołując się na raport Global Energy Talent Index (GETI), podkreśla, że jedna czwarta pracowników tego sektora na świecie otrzymała w ubiegłym roku znaczącą podwyżkę. Jest to efekt rosnącej presji na adopcję technologii odnawialnych oraz spadających kosztów zasobów.
Rządy na całym świecie intensyfikują finansowanie projektów OZE, co przekłada się na gwałtowny wzrost liczby miejsc pracy w tym sektorze. Przykładem jest Wielka Brytania, która uruchomiła program wsparcia o wartości 285 milionów funtów.
Inglot przewiduje, że wraz z dalszym rozwojem branży, wynagrodzenia będą prawdopodobnie nadal rosnąć, odzwierciedlając rosnące zapotrzebowanie na wykwalifikowany personel. Podobny trend spodziewany jest również w Polsce.
oprac. mach
Polecamy także:
- Płace rosną, ale zbyt wolno. Mieszkania znów mniej dostępne przez wystrzał cen za metr
- Mamy rynek pracownika, a i tak jedna trzecia firm płaci pensje z opóźnieniem. Tak się tłumaczą
- Polska lista płac: najwięcej zarabia się w Krakowie. Ale różnice między miastami bywają ogromne
- Słony rachunek za podwyżkę płacy minimalnej. Tyle wyłożą firmy na wzrost wynagrodzeń