{"vars":{{"pageTitle":"Podatek cukrowy nie działa? Spożycie cukru w Polsce spadło, ale 42 kg na głowę to nadal dużo","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["ceny-zywnosci","cukier","main","najnowsze","oplata-cukrowa","podatek-cukrowy","rynek-spozywczy","spozycie-cukru","surowce-spozywcze","zdrowie-publiczne","zywnosc"],"pagePostAuthor":"Zespół 300Gospodarki","pagePostDate":"4 września 2022","pagePostDateYear":"2022","pagePostDateMonth":"09","pagePostDateDay":"04","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":349752}} }
300Gospodarka.pl

Podatek cukrowy nie działa? Spożycie cukru w Polsce spadło, ale 42 kg na głowę to nadal dużo

Polacy lubią cukier, ale coraz mniej. Przeciętny Polak w ubiegłym roku zjadł 41,6 kilograma cukru. To o ponad kilogram mniej, niż rok wcześniej.

To opublikowane dopiero co dane GUS. Oczywiście stwierdzenie, że przeciętnie zjadamy prawie 42 kilogramy cukru na głowę rocznie jest uproszczeniem. To średnie spożycie cukru, nie tylko w jego białej krystalicznej postaci, ale też tego zawartego w innych produktach. Na przykład słodyczach.

Zjadamy 42 kilogramy – czy to dużo?

Dane GUS za ubiegły rok wskazują, że spożycie cukru spadło po raz pierwszy od kilku lat . Jeszcze w roku 2020 średnio wynosiło ono 42,7 kilograma.

To bardzo dobra wiadomość. Eksperci zajmujący się zdrowiem właśnie w nadmiernym spożyciu cukru upatrują głównego źródła chorób otyłości. W raporcie Narodowego Funduszu Zdrowia „Cukier, otyłość – konsekwencje” z 2019 roku szacowano, że przeciętnie osoby, których zgon można powiązać z konsekwencjami spożycia napojów słodzonych cukrem, żyją o 15 lat krócej niż średnio osoba w ich wieku.

Autorzy raportu wyliczali wtedy, że blisko 1400 zgonów rocznie wynikało z konsekwencji nadmiernego spożycia napojów słodzonych cukrem.

Spożycie za ubiegły rok jest nie tylko mniejsze, niż rok wcześniej, ale też plasuje się poniżej średniej z ostatniej dekady. Jednak tu trzeba zauważyć, że średnią zawyża wynik z 2017 r., kiedy to spożycie cukru wzrosło do rekordowych 47 kilogramów na osobę.

Spożycie cukru będzie rosnąć

Z drugiej strony konsumpcja cukru w Polsce, choć spada, nadal jest bardzo wysoka na tle innych krajów. W najnowszej tegorocznej edycji raportu OECD-FAO Agricultural Outlook 2022-2031 można wyczytać, że w krajach o najwyższym dochodzie średnie spożycie cukru to ponad 38-39 kilogramów na osobę. A tam, gdzie dochód jest najniższy to niespełna 12-13 kilogramów. Średnia światowa to spożycie niespełna 22 kilogramów na osobę. Polska mieści się więc znacznie powyżej średniej.

Według raportu OECD-FAP spożycie cukru średnio na świecie może nadal rosnąć, w tempie około 0,9 proc. rocznie. W ciągu najbliższych dziesięciu lat ma osiągnąć 188 mln ton. Co będzie wynikać ze wzrostu liczby ludności i stopniowego zwiększania się przeciętnych dochodów.

Ale autorzy raportu zwracają uwagę na dwie ścierające się tendencje. Konsumpcja cukru w najbiedniejszych krajach będzie jednak stopniowo rosła w rytm zwiększania się populacji i dochodów. Ale u najbogatszych powinna spadać. Bo zamożne społeczeństwa doskonale zdają sobie sprawę, że zbyt dużo cukru w diecie jest jednym z powodów chorób cywilizacyjnych. I próbują temu przeciwdziałać, kreując modę na zdrowy styl życia. Ale też używając narzędzi przymusu w rodzaju podatku cukrowego.

Podatek cukrowy nie działa?

Podatki cukrowe to, mówiąc najprościej, dodatkowe opłaty nakładane na produkt, których wysokość jest uzależniona od zawartości cukru. Działa to tak, że im więcej cukru w produkcie, tym wyższa jest jego cena. Co w efekcie powinno ograniczać konsumpcję, a producentów zmuszać do szukania zdrowszych zamienników cukru.

W Polsce od początku ubiegłego roku obowiązuje tzw. opłata cukrowa. To dodatkowy podatek, jaki powinni płacić firmy wprowadzające na rynek napoje słodzone lub alkohol w tzw. małpkach, czyli butelkach o pojemności poniżej 300 ml.

W przypadku napojów słodzonych ustalenie wysokości opłaty jest dość skomplikowane, bo składa się on z dwóch części: stałej i zmiennej. Stała to 50 groszy za każdy litr napoju z dodatkiem cukru, lub 10 groszy za litr z dodatkiem kofeiny bądź tauryny. Część zmienna to 5 groszy za każdy gram cukru powyżej limitu 5 gram na 100 ml, w przeliczeniu na litr napoju.

Jednak ważniejsze od tego, jak się podatek wylicza, jest to, czy spełnia on swoją funkcję, a więc zmienia nawyki konsumpcyjne. Na pierwszy rzut oka tak się właśnie stało. Spożycie cukru spadło po raz pierwszy od 2018 r.

Ale z drugiej strony nie widać na razie jakiegoś mocnego przełamania trendu. Nadal rocznie na głowę Polaka przypada ponad 40 kilogramów cukru, co światowe statystyki zostawia daleko w tyle. Ostatnio spożycie poniżej 40 kg na osobę notowaliśmy równo dekadę temu.


Polecamy również: