Końcówka 2025 roku przynosi istotne zmiany dla globalnych rynków finansowych. Z jednej strony Rezerwa Federalna wraca do luzowania monetarnego, z drugiej – inwestorzy coraz wyraźniej szukają nowych sposobów dywersyfikacji portfeli. Prognozy Saxo Banku wskazują, że rynki wchodzą w okres wysokiej zmienności. Tradycyjne strategie inwestycyjne wymagają aktualizacji, sprawiając, że na znaczeniu zyskuje dywersyfikacja.
Fed w centrum uwagi
Na wrześniowym posiedzeniu FOMC ogłoszono powrót do polityki łagodzenia monetarnego. To decyzja podjęta w otoczeniu pełnym sprzeczności – rekordowych wycen akcji i jednocześnie niskich nastrojów konsumenckich.
John J. Hardy, główny strateg makroekonomiczny w Saxo, zwraca uwagę, że spółki z indeksu S&P 500 osiągnęły w III kwartale wycenę ponad 3,3 razy wartość sprzedaży, wobec 1,5 w szczycie rynku w 2007 roku. Z kolei na rynkach globalnych lepsze wyniki notują zarówno Chiny, jak i Europa oraz część gospodarek wschodzących.
Eksperci zauważają rosnące ryzyko recesji w USA. Z jednej strony wsparciem dla wzrostu są inwestycje w sztuczną inteligencję i ulgi podatkowe w ramach tzw. Wielkiej Pięknej Ustawy (Big Beautiful Act). Z drugiej – wysokie stopy procentowe, napięcia w handlu międzynarodowym oraz skutki polityki antyimigracyjnej mogą ograniczać konsumpcję i podaż pracy. Dodatkowym czynnikiem ryzyka pozostaje konflikt na Bliskim Wschodzie i jego wpływ na ceny ropy.
Surowce na fali
W analizie na IV kwartał 2025 Ole Hansen, dyrektor ds. strategii rynku surowców w Saxo Banku, podkreśla, że sektor surowców radzi sobie najlepiej spośród klas aktywów. Bloomberg Commodities Index wzrósł o około 9 proc. w I połowie roku, znacznie przewyższając wyniki akcji i obligacji. W centrum uwagi pozostają metale szlachetne – złoto, srebro i platyna – których ceny wspierają obawy o zadłużenie państw, problemy w łańcuchach dostaw oraz słabość dolara.
Możliwe, że złoto osiągnie nawet 4 tys. dolarów za uncję w perspektywie roku. Ta prognoza może się sprawdzić, jeśli banki centralne utrzymają zakupy, a Fed pozostanie przy łagodnej polityce. Srebro po wrześniowym rajdzie przekroczyło 47 dolarów i zbliża się do historycznego rekordu z 2011 roku. Platyna, wspierana popytem przemysłowym, także dołącza do trendu wzrostowego.
Dywersyfikacja 2.0
Jak wskazuje Jacob Falkencrone, główny strateg inwestycyjny w Saxo, tradycyjny model 60/40, przestał spełniać swoją funkcję stabilizującą.
– Dywersyfikacja to nie kwestia posiadania więcej, ale posiadania inaczej – zwraca uwagę ekspert. Klasyczny mix akcji i obligacji traci skuteczność, bo oba aktywa coraz częściej poruszają się w tym samym kierunku.
Saxo Bank proponuje podejście nazwane „dywersyfikacją 2.0”. Obejmuje ono selektywne inwestycje w akcje – zarówno w gigantów technologicznych z USA, jak i spółki z Europy czy Azji – a także w małe firmy o stabilnych fundamentach. Wśród stabilizatorów portfela wymienia się złoto oraz obligacje o średnim terminie zapadalności. Kluczowa staje się też ekspozycja na regiony niedostatecznie reprezentowane w globalnych indeksach, takie jak Indie, Tajwan czy Korea.
Nowe strategie dla wymagających czasów
Prognozy na IV kwartał 2025 pokazują, że inwestorzy muszą przygotować się na wysoki poziom zmienności. Rynek akcji pozostaje zdominowany przez wąską grupę liderów z sektora AI, podczas gdy Europa i Azja oferują bardziej zróżnicowane możliwości. Obligacje wracają jako źródło dochodu, lecz bez roli bezpiecznej przystani. Aktywa realne – w tym złoto – ponownie stają się fundamentem portfeli.
Wnioski są jednoznaczne: w obliczu globalnych napięć i niepewności to dywersyfikacja decyduje o stabilności portfela.
– Dywersyfikacja wygrywa z déjà vu. Teraz nie chodzi o to, by nie przegapić tego, co działało, ale by nie być na to zbyt nadmiernie narażonym – dodaje Falkencrone.