{"vars":{{"pageTitle":"Firmy będą zwalniać. Rynek pracy może się cofnąć nawet o kilka lat","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["inflacja","main","najnowsze","praca","recesja","rynek-pracy"],"pagePostAuthor":"Zespół 300Gospodarki","pagePostDate":"29 grudnia 2022","pagePostDateYear":"2022","pagePostDateMonth":"12","pagePostDateDay":"29","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":451467}} }
300Gospodarka.pl

Firmy będą zwalniać. Rynek pracy może się cofnąć nawet o kilka lat

Niemal co czwarta polska firma rozważa w przyszłym roku zwolnienia. Jak wpłynie to na poziom bezrobocia w polskiej gospodarce?

W najbliższych 12 miesiącach pracodawcy planują raczej redukować niż tworzyć miejsca pracy. Tak wynika z międzynarodowego badania firmy doradczej Grant Thornton.

W Polsce odsetek firm planujących zwolnienia też wzrósł – do 23 procent. W ubiegłym roku na taki zamiar wskazywało 12 proc. firm., a więc prawie dwa razy mniej.

Skłonność firm do zwalniania pracowników jest najsilniejsza w 14-letniej historii badania prowadzonego przez Grant Thornton od 2009 roku – wskazują autorzy badania.

Rynek pracy

Zatrudnienie w polskiej gospodarce jest obecnie rekordowo wysokie. Według ostatnich danych GUS stopa bezrobocia rejestrowanego w listopadzie wyniosła w Polsce 5,1 procent.

Mamy historycznie niskie bezrobocie, liczba zarejestrowanych bezrobotnych na podstawie najnowszych danych to 800 tys. – komentowała odczyt minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg.

Ale wysoka inflacja i spowolnienie gospodarcze mogą wpłynąć na sytuację na rynku pracy. Jak wynika z badania Grant Thornton, obecnie już tylko jedynie 13 proc. szefów średnich i dużych firm zapowiada, że w następnym roku zwiększy zatrudnienie.

To zdecydowanie niższy wynik niż przed rokiem, kiedy wynosił on 36 proc. Grono firm, które planują redukcję zatrudnienia, wzrósł natomiast dwukrotnie, z 12 proc. do 23 proc. – wskazują. – Wyniki te sugerują, że choć w 2022 roku sytuacja na polskim rynku pracy była wyjątkowo dobra, to rok 2023 może przynieść negatywne procesy – ocenili eksperci.


Polecamy też: Raj dla pracowników leży w Europie. Polsce do niego daleko


Ich zdaniem nadal nasila się presja kosztowa ciążąca na przedsiębiorcach. Do tego pogłębia się spowolnienie gospodarcze, więc część firm może tracić optymizm i jednak decydować się na ograniczanie etatów.

Tym samym, według autorów badania obecny, rekordowo niski poziom bezrobocia w Polsce „wydaje się w przyszłym roku nie do utrzymania”.

Oznaczałoby to, że trwający niemal nieprzerwanie od 2013 roku trend stopniowego obniżania się stopy bezrobocia w Polsce (łącznie o około 9 pkt proc., z poziomu 14 proc.) zostanie przerwany.

Pewnym pocieszeniem może być fakt, że polski rynek pracy w minionym roku wykazywał zaskakującą moc i nawet jeśli liczba miejsc pracy w 2023 roku zacznie się kurczyć, to będzie to spadek z bardzo wysokiego poziomu. W ostatnich miesiącach 2022 roku zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw wynosi ok. 6,5 mln osób. To najwyższy wynik w najnowszej historii i aż o ok. pół miliona wyższy niż pięć lat temu – podkreślili eksperci.

Jak wskazuje ekspertka Grant Thornton ds. potencjału ludzkiego, Monika Łosiewicz, nawet więc, gdyby bezrobocie wzrosło w sposób drastyczny, czyli np. o połowę, cofnęłoby to polski rynek pracy o trzy-cztery lata.

Nie byłoby to więc zupełnie nową, dramatyczną sytuacją – podsumowała Łosiewicz.

Plany pracodawców

W opracowaniu wskazano, że choć pracodawcy spodziewają się pogorszenia koniunktury, wolą nie redukować wynagrodzeń.

Z badania Grant Thornton wynika, że odsetek średnich i dużych firm, które planują w ciągu roku podnosić nominalnie płace, pod koniec 2022 r. wyniósł 72 procent. To nawet więcej, niż w ubiegłych latach. W poprzednim roku było to 59 proc., a dwa lata wcześniej – 39 procent.

Duża część firm (40 proc.) planuje jednak podnosić pensje o mniej, niż będzie wynosił wskaźnik inflacji. To oznacza, że realnie dochody pracowników będą się obniżać. Jednak jednocześnie w porównaniu z poprzednim rokiem wyraźnie zmniejszyła się grupa pracodawców, którzy nie planują jakichkolwiek podwyżek płac (z 36 proc. do 21 proc.).

Aby nie stracić konkurencyjności względem innych pracodawców oraz nie doprowadzić do odpływu kluczowych pracowników, firmy będą starały się choćby częściowo rekompensować pracownikom straty wynikające z wysokiej inflacji – tłumaczą autorzy badania.


Oprac. na podst. PAP – Martyna Maciuch

Grant Thornton to międzynarodowa firma doradczo-audytorska. Badanie przeprowadzono w IV kwartale 2022 roku wśród 10 tys. właścicieli i członków zarządów średnich i dużych firm na świecie. W Polsce ankietowano 100 osób.


Polecamy też: