{"vars":{{"pageTitle":"Francuska uczelnia musiała zrezygnować z egzaminów ustnych. Skutek: przyjęto znacznie więcej kobiet niż zwykle","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["edukacja","francja","koronawirus","nauka","pandemia","uczelnie-wyzsze"],"pagePostAuthor":"Martyna Trykozko","pagePostDate":"28 sierpnia 2020","pagePostDateYear":"2020","pagePostDateMonth":"08","pagePostDateDay":"28","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":61002}} }
300Gospodarka.pl

Francuska uczelnia musiała zrezygnować z egzaminów ustnych. Skutek: przyjęto znacznie więcej kobiet niż zwykle

Podczas tegorocznej rekrutacji do prestiżowej francuskiej szkoły wyższej wystąpiło ciekawe zjawisko. Po zlikwidowaniu egzaminów ustnych odsetek kobiet przyjętych na studia znacznie wzrósł.

École normale supérieure, w skrócie Normale-Sup, to apogeum uniwersyteckiego prestiżu, gdzie kształci się noblistów, znanych filozofów i wysokich rangą urzędników państwowych.

Jak w większości miejsc na świecie, również tam rekrutacja została w dużym stopniu postawiona na głowie przez koronawirusa i w tym przypadku zrezygnowano z egzaminów ustnych, pozostawiając tylko egzaminy pisemne.

Jak pisze dziennik Le Monde, skutek uboczny był następujący: liczba przyjętych na studia kobiet poszybowała w górę. Tendencja ta była szczególnie widoczna na kierunkach humanistycznych. Odsetek przyjętych kobiet wyniósł 67 proc., podczas gdy w ostatnich latach było to przeciętnie 54 proc.

Takie proporcje są bliższe strukturze demograficznej kandydatów – na kursach przygotowawczych do egzaminów na studia humanistyczne na Normale-Sup mężczyźni stanowią tylko 25 proc. uczestników.

Najbardziej zaskakująca była sytuacja na kierunku „języki współczesne”. Wśród 34 przyjętych osób było tylko 3 mężczyzn, podczas gdy w przeszłości stanowili oni około jedną trzecią przyjętych – podaje Le Monde.

Uczelnia zauważyła, że takie zjawisko jest zaskakujące i obiecała przyjrzeć się procesowi rekrutacji i przeanalizować różne czynniki, które mogły wpłynąć na tę zmianę.

Pandemia w Wielkiej Brytanii namieszała w rekrutacji na studia. Algorytm pogłębił podziały klasowe