{"vars":{{"pageTitle":"Historycznie niskie zużycie węgla w UE. Polska i Niemcy wciąż produkują go najwięcej","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["300grafika","energetyka","eurostat","gornictwo","main","najnowsze","unia-europejska","wegiel","wegiel-brunatny","wegiel-kamienny"],"pagePostAuthor":"Kamila Wajszczuk","pagePostDate":"20 sierpnia 2024","pagePostDateYear":"2024","pagePostDateMonth":"08","pagePostDateDay":"20","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":722114}} }
300Gospodarka.pl

Historycznie niskie zużycie węgla w UE. Polska i Niemcy wciąż produkują go najwięcej

Produkcja i zużycie węgla w państwach Unii Europejskiej sięgnęły w 2023 roku rekordowo niskich poziomów. Znacznymi producentami surowca pozostają Niemcy i Polska. Oba kraje są też w czołówce UE, jeśli chodzi o zużycie węgla.

Wstępne dane za 2023 rok, bazujące na danych miesięcznych, przedstawił Eurostat. W ubiegłym roku w całej UE wyprodukowano 274 miliony ton węgla, o 22 proc. mniej niż w roku 2022. Zużycie surowca spadło o 23 proc. do 351 milionów ton.

Zmniejszenie zużycia węgla o ponad 100 milionów ton wydaje się być jednym z większych w historii rocznych spadków dla tego paliwa w UE – czytamy w komunikacie.

Jednocześnie unijny urząd statystyczny podał, że najwięcej węgla w 2023 roku zużyto w Niemczech (37 proc. unijnego zużycia) i w Polsce (27 proc.).

Coraz mniej węgla kamiennego

Polska jest zdecydowanie na pierwszym miejscu, jeśli chodzi o produkcję węgla kamiennego – w 2023 roku wytworzyła aż 97 proc. unijnej produkcji tego paliwa. Jest też jednym z zaledwie dwóch państw, gdzie się ten rodzaj węgla wydobywa. Drugim, odpowiadającym za 3 proc. produkcji, są Czechy.

Tymczasem w 1990 roku aż 13 z obecnych 27 państw członkowskich wydobywało węgiel kamienny. Produkcja w skali roku wynosiła wówczas 277 milionów ton w porównaniu do obecnych 50 milionów ton, co oznacza spadek o 82 proc. Systematyczną redukcję wydobycia pokazuje poniższy wykres.

Z wykresu odczytać można także spadek zużycia węgla kamiennego. W 2023 roku wyniósł on łącznie 128 milionów ton we wszystkich państwach członkowskich. Zużycie tego surowca w Polsce stanowiło 42 proc. całkowitego zużycia w UE. Na drugim miejscu były Niemcy z 23 proc. Jedynym państwem UE, które nie zużywa w ogóle węgla kamiennego jest dziś Malta.

Zależność od importu

Powyższy wykres pokazuje też lukę pomiędzy wydobyciem a zużyciem tego surowca. Zależność od importu wynosi obecnie 74,4 proc.

W 2023 roku produkcja węgla kamiennego w UE mogła pokryć 39 proc. krajowego zużycia, w porównaniu z 71 proc. w 1990 roku. Różnicę między tymi wartościami pokrywał głównie import – wskazuje Eurostat.


Czytaj też: Polska europejskim liderem w emisji metanu. Szkodliwy gaz pochodzi z naszych kopalń


Głównym dostawcą węgla kamiennego spoza UE do 2021 roku była Rosja – odpowiadała wówczas za ponad połowę – 53,6 proc. – importu. Sytuację zmieniła jej inwazja na Ukrainę i wprowadzone wkrótce potem embargo. W 2022 roku import z Rosji stanowił jednak jeszcze 23,5 proc., a na kolejnych miejscach wśród dostawców węgla kamiennego do UE znalazły się Stany Zjednoczone (18 proc.) i Australia (17 proc.),

Węgiel brunatny też traci na znaczeniu

Paliwem, którego nie przewozi się na duże odległości, jest natomiast węgiel brunatny. Zużycie tego surowca energetycznego w danych kraju jest właściwie równoznaczne z jego produkcją. Wielkość zużycia, podobnie jak w przypadku węgla kamiennego, systematycznie spada od 1990 roku, co pokazuje wykres.

W 2023 roku według wstępnych danych zużycie węgla brunatnego w 27 państwach UE wyniosło 223 mln ton. To o 40 proc. mniej niż w 2018 roku, podaje Eurostat.

W latach 90. zużycie gwałtownie spadło, a w latach 2000-2015 utrzymywało się na poziomie od 400 do 450 mln ton rocznie. W latach 2018-2020 zużycie węgla brunatnego gwałtownie spadło, po czym ponownie wzrosło w latach 2021 i 2022. Wraz z kolejnym dużym spadkiem w 2023 r., zużycie węgla brunatnego w UE szacuje się obecnie na historycznie niskim poziomie, niższym nawet niż poziom z pandemicznego 2020 r. – czytamy w informacji.

Niemcy odpowiadały za 46 proc. całkowitego zużycia węgla brunatnego w UE w 2023 r. Za nimi znalazła się Polska (18 proc.), a za nią – Czechy (13 proc.), Bułgaria (9 proc.), Rumunia (7 proc.) i Grecja (5 proc.).

Polecamy także: