{"vars":{{"pageTitle":"Inflacja w końcu stanęła w miejscu. Są najnowsze dane GUS za lipiec","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["cpi","drozyzna","gus","inflacja","main","makroekonomia","najnowsze","wzrost-cen"],"pagePostAuthor":"Zespół 300Gospodarki","pagePostDate":"29 lipca 2022","pagePostDateYear":"2022","pagePostDateMonth":"07","pagePostDateDay":"29","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":333519}} }
300Gospodarka.pl

Inflacja w końcu stanęła w miejscu. Są najnowsze dane GUS za lipiec

Inflacja w lipcu wyniosła 15,5 proc. w ujęciu rocznym – podał Główny Urząd Statystyczny (GUS). To tyle samo, co miesiąc temu.

Inflacja konsumencka w Polsce w lipcu 2022 roku wyniosła 15,5 rok do roku – wynika ze wstępnego odczytu GUS. To oznacza, że była na takim samym poziomie, jak w czerwcu.

Dokładnie takiego odczytu spodziewali się analitycy. Konsensus rynkowy wynosił 15,5 procent.

Dzisiejsze dane GUS oznaczają, że inflacja nadal jest najwyższa od 1997 roku. Wtedy w marcu indeks CPI sięgał 16,6 procent.

W porównaniu z ubiegłym miesiącem, ceny w lipcu wzrosły o 0,4 procent.

Ceny paliw i żywności

Jeszcze przed odczytem GUS ekonomiści wskazywali, że lipcowa inflacja mogła być niższa, niż czerwcowa. Miały o tym zdecydować ceny paliw i opału.

I rzeczywiście, według danych GUS, ceny paliw w ujęciu miesięcznym spadły – o 2,6 procent. Ale w ujęciu rocznym zanotowano już wzrost – o 36,8 procent.

Nasze wstępne prognozy wskazują, że inflacja CPI mogła się nieznacznie obniżyć względem czerwca (kiedy wyniosła 15,5 proc. w ujęciu rocznym), m.in. z uwagi na wyraźny spadek cen paliw po wprowadzeniu przez dominującego gracza na tym rynku letniej promocji, która skłoniła innych sprzedawców do obniżek cen w podobnej skali – tłumaczyli tę sytuację na początku tygodnia w dzienniku bankowym analitycy ING Banku Śląskiego.

Chodzi o promocję, którą wprowadził na początku miesiąca PKN Orlen. Zarejestrowani w programie lojalnościowym klienci mogą do określonego limitu tankować taniej. Aby uniknąć odpływu klientów do konkurencji, podobne promocje zaczęły wprowadzać inne sieci, m.in. Lotos, BP i Moya. Więcej pisaliśmy o tym tutaj.

Ale szanse na niższy niż miesiąc temu odczyt inflacji mogły obniżyć szalejące ceny węgla. To paliwo stałe jest rekordowo drogie. W Polsce do tego jest praktycznie niedostępne dla prywatnych odbiorców – sprawę będzie badał UOKiK.

Ceny nośników energii w lipcu wzrosły w Polsce zarówno w ujęciu rocznym i miesięcznym – odpowiednio 0 36,6 proc. i 1,3 procent.

Analitycy PKO Banku Polskiego spodziewali się z kolei, że rolę odegra także spadek cen żywności:

Oczekujemy pierwszego od czerwca 2021 spadku wskaźnika inflacji (wyłączając luty 2022 ze spadkiem inflacji wynikającym z Tarczy Antyinflacyjnej). Wpływ obniżenia globalnych cen ropy oraz wyhamowanie miesięcznych dynamik cen żywności przeważy najpewniej nad dalszymi wzrostami cen nośników energii (opału) – podawali przed odczytem GUS.

Jednak żywność i napoje alkoholowe zdrożały – chociaż, w ujęciu rocznym, dynamika ich cen była niższa od ogólnego poziomu inflacji CPI. Ceny żywności i napojów bezalkoholowych wzrosły w ujęciu rocznym o 15,3 proc.; w miesięcznym o 0,6 proc. – podał GUS.

Jak wskazują ekonomiści PKO BP, do wzrostu cen żywności przyczynił się najprawdopodniej cukier:

Polska inflacja będzie najwyższa w UE

Nie najlepsze informacje płyną jednak z Komisji Europejskiej, która wcześniej w lipcu podała swoje szacunki wysokości inflacji w państwach członkowskich. Wynika z nich, że w tym roku inflacja w Polsce będzie należała do najwyższych we Wspólnocie. Pokazuje to ta mapa, sporządzona na podstawie prognoz KE.

Wynika z niej, że już w tym roku polska inflacja będzie należeć do jednej z najwyższych w UE. Z poziomem 12,1 proc. Polska znajdzie się na szóstym miejscu, po Estonii (17 proc.), Litwie (17 proc.), Łotwie (15,5 proc.), Czechach (13,9 proc.) i Bułgarii (12,5 proc.).

Ale w przyszłym roku ze wzrostem cen na poziomie 9,1 proc. Polska będzie już zdecydowanym liderem wśród krajów unijnych. Innymi słowy inflacja spadnie, ale nadal będzie bardzo wysoka na tle UE.

Polecamy również: