Rząd planuje złożyć pierwszy wniosek o środki z Krajowego Programu Odbudowy (KPO) na przełomie października i listopada i liczy na uzyskanie ich na przełomie tego i przyszłego roku, poinformował premier Mateusz Morawiecki.
– Jestem przekonany, że Polska środki unijne otrzyma, nie ma we mnie jakichś poważniejszych obaw. Co najwyżej będziemy musieli się trochę pospierać jeszcze z Unią Europejską, jeśli chodzi o czas otrzymania tych środków – powiedział Morawiecki podczas konferencji prasowej w Brwinowie.
– Myślę, że gdzieś na przełomie października/ listopada pójdzie pierwszy wniosek z naszej strony o środki unijne i pewnie to zabierze 1-2 miesiące do przeanalizowania – dlatego mówię o przełomie tego i przyszłego roku – dodał premier.
Wskazał, że rząd musi wypracować „odpowiednie mechanizmy” razem z Unią Europejską.
– Dla Polski ważne są środki unijne. Te środki to ponad 700 mld zł. (…) Jeżeli z jakiejś zakładki te środki popłyną wolniej – ja się tym w ogóle nie przejmuję, ponieważ my już rozpoczynamy projekty z Krajowego Programu Odbudowy, z prefinansowaniem, z różnego rodzaju montażu linii finansowo-kredytowych, budżetowych, które przygotowaliśmy zawczasu. A więc projekty ruszają – podsumował Morawiecki.
Polski Krajowy Plan Odbudowy, zatwierdzony przez Komisję Europejską, opiewa na 35,4 mld euro (23,9 mld euro w formie dotacji i 11,5 mld euro w formie pożyczek).