{"vars":{{"pageTitle":"Kightley z NBP: PKB może spaść, ale raczej unikniemy recesji","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["cel-inflacyjny","inflacja","makroekonomia","najnowsze","nbp","pkb","spadek-pkb","stopy-procentowe"],"pagePostAuthor":"Magdalena Borodziewicz","pagePostDate":"16 stycznia 2023","pagePostDateYear":"2023","pagePostDateMonth":"01","pagePostDateDay":"16","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":463707}} }
300Gospodarka.pl

Kightley z NBP: PKB może spaść, ale raczej unikniemy recesji

Polska pewnie nie wejdzie w recesję rozumianą jako długotrwały spadek aktywności gospodarczej, choć roczna dynamika PKB może w I kwartale tego roku być ujemna, uważa wiceprezes Narodowego Banku Polskiego (NBP) i pierwsza zastępca prezesa Marta Kightley.

Zacieśnienie polityki pieniężnej, które miało miejsce w Polsce, jest bardzo silne. Widać to choćby po statystykach monetarnych, w tym dotyczących kredytów. Ono będzie jeszcze trwało i będzie jeszcze silniejsze, bo wpływ wakacji kredytowych będzie słabł – powiedziała Kightley w rozmowie z Business Insider Polska.

– Do tego na naszą gospodarkę wpłynie też zaostrzenie polityki monetarnej dookoła polskiej gospodarki oraz ogólne pogorszenie światowej koniunktury. Pewnie nie wejdziemy w recesję rozumianą jako długotrwały spadek aktywności gospodarczej, choć roczna dynamika PKB może w I kw. tego roku być ujemna, do czego przyczyni się także wysoka baza z początku ubiegłego roku – dodała.

Wiceprezes NBP zwróciła uwagę, że projekcja pokazuje dojście do celu inflacyjnego NBP w 2025 r.

Pamiętajmy jednak, że źródłem wysokiej inflacji są nadal w dużej mierze czynniki zewnętrzne, które dodatkowo negatywnie wpływają na polską gospodarkę. Wszyscy są zgodni, że należy trwale obniżyć inflację. Należy zrobić to jednak bez wywoływania długotrwałej recesji i istotnego wzrostu bezrobocia, co poprzez efekt histerezy mogłoby dodatkowo obniżać potencjał polskiej gospodarki – dodała Kightley .

Podtrzymała wcześniejsze zapowiedzi banku centralnego, według których w styczniu i lutym zobaczymy zapewne wyższą inflację. Za to od marca powinna się ona obniżać i ten trend powinien się utrzymać w kolejnych miesiącach i latach.

Mówię: powinien, bo nikt nie jest w stanie przewidzieć, czy pojawi się jakiś kolejny szok, wydarzenie, które zmieni ten scenariusz i spowoduje kolejny wzrost cen. […] Zgodnie z naszą ostatnią projekcją inflacja będzie obniżać się stopniowo – zresztą podobnie jak w wielu krajach – i wróci do średniookresowego celu w 2025 r. – wskazała wiceprezes.

Wcześniej w piątek Główny Urząd Statystyczny (GUS) podał, że inflacja konsumencka wyniosła 16,6% r/r w grudniu 2022 r.

Polecamy: