{"vars":{{"pageTitle":"MFW: gospodarka Rosji skurczy się w 2022 o 8,5%. Ale rachunek za wojnę Putina zapłaci cały świat","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["inflacja","main","makroekonomia","mfw","miedzynarodowy-fundusz-walutowy","pkb","prognozy-makroekonomiczne","prognozy-na-2022","rosja","spadek-pkb","ukraina"],"pagePostAuthor":"Zespół 300Gospodarki","pagePostDate":"19 kwietnia 2022","pagePostDateYear":"2022","pagePostDateMonth":"04","pagePostDateDay":"19","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":293563}} }
300Gospodarka.pl

MFW: gospodarka Rosji skurczy się w 2022 o 8,5%. Ale rachunek za wojnę Putina zapłaci cały świat

Światowy wzrost gospodarczy wyniesie w tym roku 3,6 proc. PKB, wylicza Międzynarodowy Fundusz Walutowy. To o 0,8 pkt procentowego mniej, niż wcześniej szacował MFW.

Według ekonomistów funduszu, światowa gospodarka wyraźnie wyhamuje w tym roku pod wpływem wojny w Ukrainie, wywołanej przez rosyjską inwazję. W związku z tym, MFW szacuje wzrost globalnego PKB na 3,6 proc. zarówno w tym, jak i w przyszłym roku.

– W porównaniu z naszą styczniową prognozą skorygowaliśmy prognozę globalnego wzrostu w dół do 3,6 procent zarówno w 2022, jak i 2023 roku. Odzwierciedla to bezpośredni wpływ wojny na Ukrainie i sankcji na Rosję, przy czym oba kraje doświadczą gwałtownego kurczenia się [gospodarki] – podał MFW we wtorkowym komunikacie.

W ocenie ekonomistów funduszu, PKB Rosji spadnie w tym roku roku o 8,5 proc., a w przyszłym roku spadek ten wyniesie 2,3 proc.

Eksperci MFW zwracają przy tym uwagę, że wojna na Ukrainie zaostrzyła problemy, które w gospodarce występowały już wcześniej, bo powstały w wyniku m.in. zaburzeń w łańcuchach dostaw.

– Rosja jest głównym dostawcą ropy naftowej, gazu i metali, a wraz z Ukrainą pszenicy i kukurydzy. Zmniejszona podaż tych towarów spowodowała gwałtowny wzrost ich cen. Najbardziej dotknięci są importerzy towarów z Europy, Kaukazu i Azji Środkowej, Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej oraz Afryki Subsaharyjskiej. Jednak wzrost cen żywności i paliw zaszkodzi gospodarstwom domowym o niższych dochodach na całym świecie, w tym w obu Amerykach i pozostałej części Azji – wyliczają w swoim najnowszym raporcie.

Jeśli chodzi o prognozy MFW dla Polski, zdaniem Funduszu wzrost PKB w tym roku ma wynieść 3,7 procent. Wcześniej instytucja oczekiwała wzrostu o 4,6 proc., obniżyła więc prognozę aż o 0,9 pkt. proc.

W 2023 roku dynamika wzrostu PKB ma wynieść 2,9 proc. – wobec wcześniej prognozowanych 3,7 procent.

Z kolei stopa bezrobocia w 2022 roku ma być w Polsce na poziomie 3,2 proc. – a więc będzie ono mniejsze, niż w 2021 roku, gdy stopa bezrobocia wg MFW wyniosła 3,5 procent.

Inflacja dużym zagrożeniem

Według MFW to samo dotyczy inflacji, która wyraźnie rosła jeszcze przed wojną, a wynikała z zaburzeń podaży przy utrzymaniu względnie wysokiego popytu. Fundusz zwraca uwagę, że wysoka inflacja już skłania największe banki centralne do zaostrzania polityki pieniężnej, jako przykład podając amerykański Fed.

 


Czytaj także: Inflacja w USA znów pobiła rekord, dolar może się umacniać. Dla RPP to nie najlepszy splot wydarzeń


MFW zakłada, że podwyższona inflacja utrzyma się znacznie dłużej, niż wcześniej sądzono. Zwiększa się też ryzyko, że oczekiwania inflacyjne będą oddalać się od celów inflacyjnych banków centralnych. To w efekcie przełoży się na większą skalę zaostrzania polityki pieniężnej.

– Ponadto wzrost cen żywności i paliw może również znacząco zwiększyć perspektywę niepokojów społecznych w biedniejszych krajach – dodają autorzy raportu. I podkreślają jeszcze jedno: perspektywa wzrostu stóp procentowych już pogarsza warunki finansowania dla krajów z rynków wschodzących i państw rozwijających się. Według nich proces ten może postępować i iść w parze z odpływem kapitału z tych rynków.

– Niepewność związana z tymi prognozami jest poważna, znacznie wykraczająca poza zwykły zakres. Wzrost gospodarczy może spowolnić bardziej, a inflacja przekroczyć nasze prognozy, jeśli – na przykład – sankcje zostaną rozszerzone się na rosyjski eksport energii – podaje raport MFW.

Jeśli chodzi o Polskę, to MFW szacuje, że inflacja średnioroczna CPI w Polsce wyniesie 8,9 proc. w 2023 roku. W tym roku ma osiągnąć poziom 10,3 procent. Z kolei w 2027 roku ma spaść do poziomu 2,7 procent.

Grozi im klęska głodu. Uzależnienie od importu żywności z Ukrainy i Rosji to problem biednych państw