{"vars":{{"pageTitle":"Na majówkę pojedziemy taniej? Ceny paliw znów w dół, ale rynek ropy niestabilny","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["benzyna","ceny-paliw","najnowsze","olej-napedowy","ropa-naftowa","rynek-naftowy","stacje-paliw"],"pagePostAuthor":"Zespół 300Gospodarki","pagePostDate":"30 kwietnia 2025","pagePostDateYear":"2025","pagePostDateMonth":"04","pagePostDateDay":"30","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":739402}} }
300Gospodarka.pl

Na majówkę pojedziemy taniej? Ceny paliw znów w dół, ale rynek ropy niestabilny

W ostatnim tygodniu ceny benzyny i oleju napędowego w Polsce nieznacznie spadły. Jednak sytuacja na światowym rynku ropy wciąż budzi niepokój. Eksperci przewidują dalsze korekty cen, a niestabilność notowań Brent może mieć wpływ na przyszłe decyzje zarówno inwestorów, jak i firm transportowych.

W ciągu ostatnich dni ceny benzyny Natural 95 obniżyły się o 2 grosze na litrze, natomiast olej napędowy potaniał o 5 groszy. To już kolejny tydzień z rzędu, kiedy ceny paliw na krajowych stacjach odnotowują niewielką korektę w dół. Analitycy wskazują, że jeśli obecne trendy się utrzymają, możliwe są dalsze spadki o 3–5 groszy za litr w nadchodzących tygodniach.

Sytuacja na światowych rynkach ropy naftowej pozostaje wyjątkowo dynamiczna. Na giełdzie w Rotterdamie cena ropy Brent w ostatnich dwóch tygodniach wahała się między 65 a 68 dolarów za baryłkę, a we wtorek po raz pierwszy od dłuższego czasu spadła poniżej 65 dolarów. Tylko w ostatnim tygodniu ceny zmieniały się trzykrotnie o ponad 1 dolar na baryłce, co świadczy o rosnącej niepewności na rynku.

Niepewność wokół OPEC+ i rewizje prognoz

Dodatkowym czynnikiem destabilizującym rynek są zmieniające się prognozy i napięcia w organizacji OPEC+. Rosja obniżyła swoją prognozę średniorocznej ceny ropy Brent z 81,7 do 68 dolarów. Kazachstan zapowiedział niezależną politykę produkcyjną, co spotkało się z ostrą reakcją Arabii Saudyjskiej, grożącej wojną cenową. W reakcji na te wydarzenia banki inwestycyjne korygują swoje przewidywania. Barclays zakłada cenę ropy Brent na poziomie 70 dolarów, a JPMorgan – 66 dolarów w 2025 roku.

Spadające ceny ropy wymuszają zmiany w strategiach największych koncernów energetycznych. Analitycy przewidują, że część firm – takich jak BP, Exxon, Chevron czy Shell – może ograniczyć programy skupu akcji własnych. Dla przykładu Chevron potrzebuje ceny ropy na poziomie 95 dolarów za baryłkę, by utrzymać tempo buybacków, a Exxon – 88 dolarów. Niektóre firmy, jak włoskie Eni, tną wydatki inwestycyjne, ale na razie nie zmieniają planów dotyczących wypłat dla akcjonariuszy.

Zdaniem ekspertów, mimo chwilowej obniżki, ceny paliw w Polsce mogą się w najbliższym czasie ustabilizować. Dla firm transportowych kluczowe jest strategiczne podejście do zakupów paliwa, pozwalające lepiej reagować na zmiany rynkowe i ograniczać ryzyko kosztowe.


Przeczytaj również: