{"vars":{{"pageTitle":"Polski kandydat na komisarza UE może zostać odrzucony. "Niektóre z jego odpowiedzi były naprawdę dziwne"","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["janusz-wojciechowski","komisja-europejska","parlament-europejski","rolnictwo","unia-europejska"],"pagePostAuthor":"Zespół 300Gospodarki","pagePostDate":"3 października 2019","pagePostDateYear":"2019","pagePostDateMonth":"10","pagePostDateDay":"03","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":21357}} }
300Gospodarka.pl

Polski kandydat na komisarza UE może zostać odrzucony. „Niektóre z jego odpowiedzi były naprawdę dziwne”

Janusz Wojciechowski, polski kandydat na komisarza ds. rolnictwa, może zostać odrzucony prze Parlament Europejski – pisze EURACTIV.

We wtorek miało miejsce przesłuchanie kandydata, które nie wypadło oszałamiająco, w poniedziałek wystąpi on więc na dodatkowym przesłuchaniu.

Jeśli  polski nominowany do Komisji zostanie ostatecznie odrzucony przez Parlament, nie będzie to spowodowane względami politycznymi, ale po prostu dlatego, że jego występ był dla parlamentarzystów rozczarowujący, a kandydat sprawiał wrażenie zupełnie nieprzygotowanego.

Generalnie w tym sezonie kandydaci są jacyś felerni. Przewodnicząca Komisji Ursula von der Leyen jest już zajęta zastępowaniem desygnowanych komisarzy rumuńskich i węgierskich, których komisja prawna Parlamentu odrzuciła w tym tygodniu z powodu kwestii związanych z konfliktami interesów.

Wojciechowski zresztą miał również problemy z Europejskim Urzędem ds. Zwalczania Nadużyć Finansowych dotyczące jego finansów osobistych. Ale to nie jest jego największa wada.

„Wyniki desygnowanego komisarza Wojciechowskiego były bardzo słabe” – powiedział Herbert Dorfmann, rzecznik prawicowej Europejskiej Partii Ludowej (PEE), największej grupy politycznej w Parlamencie Europejskim.

Wojciechowski nie zdołał udzielić konkretnych odpowiedzi na wiele pytań, a niektóre z jego odpowiedzi były „naprawdę dziwne” – powiedział Dorfmann.

Dodał, że grupa PPE zapyta więc o dalsze wyjaśnienia przed podjęciem decyzji w sprawie swojego stanowiska.

Wojciechowski uciekał się do ogólników i unikał co bardziej skomplikowanych pytań na temat polityki rolnej, próbując się zasłonić sloganem o potrzebie długoterminowej wizji.

O tym, że Wojciechowski może polec w walce o stołek, piszą także polskie media: Rzeczpospolita i RMF FM.

>>> Czytaj też: O co będzie walczyć nowa „premier” UE? Na agendzie zmiany klimatu, europejska płaca minimalna i praworządność