{"vars":{{"pageTitle":"Przełomowy raport MAE: Koniec z węglem, ropą i gazem w energetyce powinien przyjść teraz","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["analizy","news"],"pageAttributes":["energetyka","energia-odnawialna","gaz-ziemny","main","miedzynarodowa-agencja-energii","neutralnosc-klimatyczna","paliwa-kopalne","ropa-naftowa","transformacja-energetyczna","wegiel","zeroemisyjnosc"],"pagePostAuthor":"Barbara Rogala","pagePostDate":"14 października 2021","pagePostDateYear":"2021","pagePostDateMonth":"10","pagePostDateDay":"14","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":202947}} }
300Gospodarka.pl

Przełomowy raport MAE: Koniec z węglem, ropą i gazem w energetyce powinien przyjść teraz

Należy wstrzymać wydawanie zezwoleń na eksploatację nowych złóż ropy naftowej i gazu ziemnego, kopalń węgla lub rozbudowę kopalń już w tym roku – mówi jasno coroczny World Energy Outlook, raport Międzynarodowej Agencji Energetycznej (MAE).

Raport ten nakreśla oczekiwania dotyczące podaży i popytu na energię na najbliższe dziesięciolecia i stanowi punkt odniesienia dla rządów i przedsiębiorstw. Po raz pierwszy potraktował zeroemisyjny system energetyczny w 2050 roku jako podstawowy scenariusz dla swoich szacunków.

„Prognoza MAE pokazuje, że dekarbonizacja sektora elektrycznego jest najmocniejszym narzędziem umożliwiającym zamknięcie do 2030 roku luki pomiędzy obecnymi ambicjami a tym, co jest potrzebne, aby utrzymać ocieplenie pod granicą 1,5°C” – powiedział Dave Jones, dyrektor programowy w niemieckim think tanku energetycznym Ember.

Aby to się udało globalna rewolucja klimatyczna musi gwałtownie przyspieszyć. Według MAE, sektor energii elektrycznej musi zostać całkowicie zdekarbonizowany do 2035 roku w gospodarkach zaawansowanych i do 2040 we wszystkich krajach. Także sprzedaż nowych samochodów z silnikami spalinowymi musi zakończyć się do 2035 roku. Nie tylko w Europie, która ma już takie plany, ale na całym świecie.

Ogółem, energochłonność światowej gospodarki musi w tej dekadzie spadać o 4 proc. rocznie.

Koniec z kopalinami w energetyce teraz

Aby to osiągnąć już w tym roku będą musiały zostać wstrzymane zezwolenia na eksploatację nowych złóż ropy naftowej i gazu ziemnego, kopalń węgla lub rozbudowę kopalń. To warunek, który stawia MAE, aby zeroemisyjność globalnej gospodarki w 2050 roku była w ogóle możliwa.

Jednak rzeczywistość nie wygląda tak dobrze. Według Global Coal Mine Tracker, narzędzia internetowego stworzonego przez think tank energetyczny Global Energy Monitor, na całym świecie nadal jest planowanych 428 nowych kopalni węgla.

Wedle danych z tego źródła w Polsce proponowany jest dalszy rozwój kopalni w Turowie oraz należącej do Jastrzębskiej Spółki Węglowej kopalni Bzie Dębina, obecnie nadal w budowie. Wedle deklaracji sprzed kilku lat ma rozpocząć wydobycie węgla w 2022 roku, choć niektóre doniesienia mówią o hibernacji projektu.

MAE nie poprzestaje jednak na nowych projektach. Wedle jej rekomendacji 40 proc. istniejącej na świecie floty elektrowni węglowych powinno zostać wycofanych z użytku do 2030 roku.

Odejść od gazu

Odejście od kopalin oznacza także rezygnację z gazu ziemnego, który jest odpowiedzialny m.in. za emisje metanu z kopalin. Jak wskazuje Agencja, muszą one spaść w ciągu dekady o 75 proc.

To może być nie lada wyzwaniem dla Unii Europejskiej, która postawiła na gaz jako paliwo przejściowe w transformacji energetycznej, a w związku z tym inwestycje gazowe w Europie mają się świetnie.


Na przykład w tym artykule piszemy więcej o gazie w energetyce, a także przedstawiamy mapę planowanych gazociągów i terminali LNG w Polsce.


Tymczasem Międzynarodowa Agencja Energetyczna ostrzega, że inwestycje w LNG nie są bezpiecznym wyborem inwestycyjnym i wskazuje, że mogą one stać się aktywami osieroconymi (zacząć generować straty, które sprawiają, że koszty inwestycji nie zostaną zwrócone). Pisaliśmy o tym tutaj w kontekście przekształcania Ostrołęki C z węglowej w gazową.

Polska rozwija jednak także inne projekty gazowe, m.in. gazociąg Baltic Pipe czy gazoport w Świnoujściu.

Całkowity kapitał osierocony szacuje się na 75 mld dolarów. Oznacza to, że większość inwestorów nie odzyska zainwestowanego kapitału w obecnie budowane projekty LNG. MAE rekomenduje: żadnych nowych projektów eksportu LNG (ciekłego gazu ziemnego).

Fatih Birol, szef Międzynarodowe Agencji Energetycznej, odniósł się też niedawno do obecnego kryzysu w energetyce objawiającego się wysokimi cenami energii, w tym gazu.

“Ostatnie wzrosty cen gazu ziemnego na świecie wynikają z wielu czynników, a obarczanie odpowiedzialnością za nie czystej transformacji energetycznej jest błędne i zwodnicze (…)” – powiedział w komentarzu.

Wśród nich wskazał powody zarówno po stronie dostawców, jak i zapotrzebowania, jak rekordowo szybkie odbicie globalnej gospodarki po pandemii czy spowodowane Covid-19 i innymi czynnikami przestoje i przerwy w dostawach gazu i węgla.

“Dobrze zarządzane przejście na czystą energię jest rozwiązaniem problemów, które obserwujemy obecnie na rynkach gazu i energii elektrycznej, a nie ich przyczyną” – powiedział Birol.

Tak dla zielonych inwestycji

Agencja rekomenduje też, aby do 2030 roku roczne inwestycje w energię odnawialną przewyższyły inwestycje w produkcję paliw kopalnych. Powinny wynieść około 1,3 biliona dolarów.

Teraz czas, by rekomendacje analityków i naukowców przekuć w rzeczywistość.

“Jeśli mamy mieć szansę na osiągnięcie celów paryskich, zakończenie ekspansji paliw kopalnych i kontrolowany upadek węgla, ropy i gazu musi być wpisany w plany klimatyczne każdego polityka, bankiera i szefa”– powiedziała Jennifer Morgan, dyrektor wykonawcza Greenpeace International.

To zadanie w dużym stopniu leży w rękach globalnych liderów, na przykład tych, którzy spotkają się na COP26 w Glasgow w listopadzie.

“Dorobek COP26 będzie oceniany przez pryzmat zobowiązań do roku 2030, a fakt, że największa luka dotyczy sektora energetycznego oznacza, że zobowiązania COP na 2030 roku muszą bezpośrednio dotyczyć czystej energii” – podsumowała Jones.

Tak będą wyglądać Gdańsk i Gdynia, jeśli temperatura Ziemi podniesie się o 3°C