{"vars":{{"pageTitle":"PZM i Ekstraliga Żużlowa ograniczały konkurencję. UOKiK nałożył kary","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["ekstraliga-zuzlowa","najnowsze","naruszanie-zasad-konkurencji","polski-zwiazek-motorowy","sport","uokik","wynagrodzenie","zawody"],"pagePostAuthor":"Magdalena Borodziewicz","pagePostDate":"6 czerwca 2023","pagePostDateYear":"2023","pagePostDateMonth":"06","pagePostDateDay":"06","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":579400}} }
300Gospodarka.pl

PZM i Ekstraliga Żużlowa ograniczały konkurencję. UOKiK nałożył kary

Prezes UOKiK nałożył kary na Polski Związek Motorowy i Ekstraligę Żużlową za naruszenie prawa konkurencji poprzez ustalenie maksymalnych stawek wynagrodzenia żużlowców.

Sport żużlowy w Polsce organizuje Polski Związek Motorowy (PZM). Zarządza on także rozgrywkami pierwszej i drugiej ligi żużlowej. Natomiast Spółka Ekstraliga Żużlowa, na podstawie umowy z PZM, zajmuje się rozgrywkami na najwyższym ligowym poziomie.


Czytaj także: UOKiK bierze pod lupę producentów chipsów. Zarzuca im nieuczciwość wobec dostawców


Za regulamin dotyczący rozgrywek żużlowych odpowiedzialny jest PZM. Regulamin zakładał maksymalną wysokość stawek wynagrodzeń wypłacaną zawodnikom przez kluby. W opracowywaniu tych zasad brała udział Ekstraliga Żużlowa. W komunikacie UOKiK czytamy, że takie ograniczenia zostały wprowadzone w 2013 r. i obowiązują od rozgrywek w 2014 r.

Ograniczenie konkurencji

Kluby żużlowe walczą o jak najwyższe miejsce w lidze. Wiąże się z tym również konkurencja w wymiarze komercyjnym. Im lepsza pozycja w rozgrywkach, tym większe prawdopodobieństwo pozyskania sponsorów, podpisania kontraktów reklamowych, a także wyższa sprzedaż biletów. Dlatego zespoły starają się pozyskać zawodników o największych umiejętnościach, którzy umocnią ich pozycję na rynku. Odgórne ustalenie maksymalnych wynagrodzeń ograniczyło konkurencję pomiędzy klubami. Nie mogły one swobodnie rywalizować o jak najlepszych żużlowców, nawet jeśli były w stanie zaproponować im wyższe zarobki – mówi Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.

Co więcej, przepisy wprowadzone przez PZM i Ekstraligę mogły mieć wpływ także na sytuację w innych krajach. Polskie rozgrywki żużlowe uznawane są za jedne z najlepszych na świecie. Wielu obcokrajowców startuje w klubach polskich, a Polaków – w klubach zagranicznych.

To sprawia, że polskie zarobki mogły być punktem odniesienia dla wysokości wynagrodzeń żużlowców w innych krajach. W ten sposób naruszone zostało także prawo unijne dotyczące ochrony konkurencji, informuje Prezes UOKiK.

Kara nałożona na PZM wyniosła 2,9 mln zł, natomiast Ekstraliga Żużlowa ma do zapłacenia 2,3 mln zł. Jest to łącznie 5,2 mln zł kary za naruszenie konkurencji poprzez uzgodnienie maksymalnego wynagrodzenia sportowców. Od tej decyzji przysługuje jednak odwołanie do sądu.

Więcej na temat programu łagodzenia kar można dowiedzieć się tutaj.

Polecamy: