{"vars":{{"pageTitle":"Rosjanie wykupują cukier. Przyznają to nawet państwowe media i szefowa Banku Rosji [WIDEO]","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["bank-rosji","cukier","inflacja","inwazja-rosji-na-ukraine","sankcje","sankcje-gospodarcze","ukraina","wojna-na-ukrainie","wzrost-cen","zakupy","zywnosc"],"pagePostAuthor":"Zespół 300Gospodarki","pagePostDate":"19 marca 2022","pagePostDateYear":"2022","pagePostDateMonth":"03","pagePostDateDay":"19","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":278776}} }
300Gospodarka.pl

Rosjanie wykupują cukier. Przyznają to nawet państwowe media i szefowa Banku Rosji [WIDEO]

Rosjanie rzucili się na cukier. Towar jest rozchwytywany, co przyznają nawet państwowe rosyjskie media.

Rosjanie wykupują cukier, o czym informuje m.in. rosyjska agencja RIA Novosti.

– W rosyjskich miastach utrzymuje się gorączkowy popyt na cukier. W mediach społecznościowych udostępniane są filmy ze sklepów, gdzie towar jest rozchwytywany zanim trafi na półki. W niektórych miejscach pracownicy zaczęli podawać cukier tylko do rąk, aby uniknąć awantur między klientami – podała RIA Novosti na swoim oficjalnym koncie na Twitterze.

Wzmożony popyt już spowodował wzrost cen cukru: kilogram kosztuje 80-85 rubli, czyli równowartość około 3,5 zł po obecnym kursie rubla. Eksperci cytowani przez RIA Novosti oczywiście uspokajają: deficytu cukru nie ma, tylko popyt jest tak duży, że pracownicy sklepów nie nadążają z wystawianiem go na półki.

Fakty są jednak takie, że w Rosji szaleje inflacja, na co wskazują oficjalne dane Banku Rosji. W lutym wyniosła ona 9,2 proc., a na problem rosnącej inflacji zwraca uwagą nawet szefowa Banku Rosji Elvira Nabiullina.

– Przyspieszenie inflacji na przełomie lutego i marca było spowodowane rosnącym popytem, ​​głównie na towary nieżywnościowe. Ludzie aktywnie kupowali sprzęt AGD, samochody, sprzęt elektroniczny i meble, obawiając się, że asortyment i przystępność cenowa tych towarów drastycznie zmniejszy się z powodu nałożonych sankcji, wyjścia części zagranicznych firm z rynku rosyjskiego oraz słabszego rubla. W drugim tygodniu marca ten gorączkowy popyt nieco spadł – mówiła Elvira Nabiullina na spotkaniu z Rada Dyrektorów 18 marca.

Nabiullina również zwraca uwagę na „panikę cukrową”, jaka wybuchła w rosyjskich sklepach.

– Kolejnym segmentem charakteryzującym się gwałtownym wzrostem aktywności konsumenckiej są niepsujące się produkty spożywcze, w tym zboża, mąka, makarony i cukier – mówiła prezes rosyjskiego banku centralnego uspokajając jednocześnie, że wraz z zaspokajaniem tego popytu ceny tych towarów powinny przestać rosnąć.

Atak Rosji na Ukrainę spowodował, że kraje Zachodu nałożyły na nią szereg sankcji, m.in. zakazały transakcji z Bankiem Rosji i Ministerstwem Finansów. Ale też sprawił, że z Rosji wycofało się wiele zachodnich firm.

Tarcza antyputinowska zatrzyma wzrost cen? „Dopłaty dla rolników niczego tu nie zmienią” [WYWIAD]