{"vars":{{"pageTitle":"Widać wzrost cen na rynku najmu. Jednak cena wynajmu w Warszawie i Krakowie wciąż nie wraca do poziomu sprzed pandemii","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["kredyt-hipoteczny","mieszkania","pandemia","rynek-mieszkaniowy","rynek-najmu","wynajem"],"pagePostAuthor":"Zespół 300Gospodarki","pagePostDate":"5 lipca 2021","pagePostDateYear":"2021","pagePostDateMonth":"07","pagePostDateDay":"05","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":155244}} }
300Gospodarka.pl

Widać wzrost cen na rynku najmu. Jednak cena wynajmu w Warszawie i Krakowie wciąż nie wraca do poziomu sprzed pandemii

Na rynku najmu widać wzrost cen. Od początku roku stawki poszły w górę w 11 z 13 miast – wynika z raportu Expandera i Rentier.io. Za to koszt najmu w Warszawie i Krakowie nie wrócił do poziomu sprzed pandemii.

W Krakowie przeciętny koszt najmu spadł poniżej 40 złotych za metr kwadratowy. W rezultacie jest to jedyne wśród badanych miast, w którym najem jest tańszy (o 10 proc.) niż rata kredytu zaciąganego przy zakupie mieszkania.

Najbardziej opłacalny jest za to zakup własnego mieszkania w Łodzi, ponieważ miesięczny koszt najmu jest aż o 387 złotych wyższy niż rata. Rocznie daje to 4644 złotych oszczędności – wynika z danych z Expandera i Rentier.io

W porównaniu z początkiem roku największe wzrosty kosztów najmu miały miejsce w Gdyni (+10 proc.), Łodzi (8 proc.) i Lublinie (7 proc.). Inne miasta, w których stawki rosną, to Szczecin, Toruń, Wrocław, Bydgoszcz, Białystok, Poznań, Gdańsk i Katowice.

Czemu koszty najmu rosną?

Na ceny ma wpływ fakt, że właściciele mieszkań przygotowanych dla turystów wycofują się z ofertowania swoich lokali na długi termin. Z tego powodu wyniki obserwowane w Gdyni będą jeszcze rosnąć, a szczyt osiągną zapewne w lipcu lub sierpniu.

Wzrosty są też stymulowane przez oferty najmu nowych i świeżo wyremontowanych mieszkań. W Łodzi i Lublinie koszty najmu są już zdecydowanie wyższe niż przed pandemią – odpowiednio o 9 proc. i 5 proc.

Warszawa i Kraków wciąż w pandemicznym kryzysie najmu

W Krakowie, po spadkach na początku pandemii, od października 2020 sytuacja ustabilizowała się na poziomie 40 złotych za metr kwadratowy. W maju 2021 odnotowano kolejny spadek – do 39 złotych za metr kwadratowy. W rezultacie najem jest tam aż o 12 proc. tańszy niż przed pandemią.


czytaj także: PKO BP: Ceny mieszkań w ciągu roku wzrosną nawet o 10 procent


Podobnie wygląda sytuacja w Warszawie, gdzie przeciętny koszt wynosi 52 złote za metr kwadratowy, czyli o 11 proc. mniej niż przed pandemią.

W tych miastach sytuacja nie wraca do normy, ponieważ w ostatnich latach wzrosła liczba mieszkań na wynajem, co dało nadwyżkę podaży nad popytem. Do jej eliminacji potrzebny jest powrót studentów oraz turystów.

Porównanie kosztów najmu i raty kredytu

Skoczyły również ceny mieszkań. Kredyty hipoteczne są tanie, dzięki czemu aż w 12 z 13 badanych miast bardziej opłaca się zakup.

We wspomnianej już Łodzi roczny koszt najmu jest o 4 645 złotych wyższy niż suma rat kredytu za taki okres, a w Katowicach o 4 371 złotych. Tylko w Krakowie najem jest tańszym rozwiązaniem od zakupu mieszkania. Roczna suma rat jest tam o 1993 złotych wyższa niż koszt najmu.

Rapoert Expandera i Rentier.io. sporządzono na podstawie 14 184 ogłoszeń najmu oraz 31 957 ogłoszeń sprzedaży mieszkań. Powyższa analiza dotyczyła mieszkań występujących w ogłoszeniach internetowych z okresu od 1 maja do 31 maja 2021.

4% Polaków wynajmuje mieszkanie. To prawie 8 razy mniej niż w reszcie Europy