{"vars":{{"pageTitle":"Górnicy z PGG walczą o podwyżki. Planują blokować kopalnie","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["energetyka","gornictwo","gornicy","pgg","strajk","tomasz-rogala","wegiel","zwiazki-zawodowe"],"pagePostAuthor":"Zespół 300Gospodarki","pagePostDate":"11 stycznia 2022","pagePostDateYear":"2022","pagePostDateMonth":"01","pagePostDateDay":"11","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":245048}} }
300Gospodarka.pl

Górnicy z PGG walczą o podwyżki. Planują blokować kopalnie

Po poniedziałkowych rozmowach z PGG nadal brak porozumienia w sprawie podwyżek i rekompensat dla górników. Dlatego od 17 stycznia chcą rozpocząć strajk i znowu zablokować dostawy węgla do elektrowni, tym razem bezterminowo. Jutro kolejna tura negocjacji.

Poniedziałkowe spotkanie górniczych związków zawodowych z udziałem mediatora nie przyniosło porozumienia, ale rozmowy nie zostały zerwane. Mają zostać wznowione w środę.

Górnicy z Polskiej Grupy Górniczej (PGG) od grudnia domagają się podwyżek ( z obecnych 7829 do 8200 brutto) i rekompensat za weekendy przepracowane od września do grudnia 2021. Przedstawiciele związków zawodowych wskazują, że kryzys energetyczny i niedobory surowców w Europie sprawiły, że górnicy od miesięcy pracują w nadgodzinach i w weekendy, by zapewnić ciągłość dostaw energii elektrycznej i ciepła. Uważają, że ich zintensyfikowana praca nie przełożyła się na wzrost wynagrodzeń.

Z kolei Polska Grupa Energetyczna podkreśla chęć dialogu ze stroną społeczną. Po fiasku poniedziałkowych rozmów, gdzie zarząd nie zgodził się na podwyżki, poprosił górników o dwa kolejne dni. Na razie spółka odmówiła jednak udzielenia informacji o tym, czy i w jakim stopniu spełni oczekiwania związkowców.

“Rozmowy będą trudne, bo dotyczą elementu zawsze wrażliwego, jakim są wynagrodzenia, ale też odbywają się w konkretnym otoczeniu. To otoczenie to możliwości finansowe spółki, czyli kiedy i jakimi środkami będziemy dysponować, aby regulować wszystkie zobowiązania, w tym pracownicze” – powiedział o dialogu prezes PGG Tomasz Rogala.

Mimo planu wznowienia rozmów, dziś w kopalniach odbywają się masówki. Jeśli nie dojdzie do porozumienia, górnicy planują strajk. Zgodnie z prawem, organizacja związkowa może ogłosić strajk po uzyskaniu zgody większości głosujących pracowników, jeżeli w głosowaniu wzięło udział co najmniej 50 proc. załogi. Dlatego związki górnicze przekonują dziś górników do udziału w referendum w sprawie strajku.

Od 21 grudnia ub. roku w Polskiej Grupie Górniczej trwa pogotowie strajkowe. Od 21 do 23 grudnia odbyła się pierwsza blokada dostaw węgla z kopalni do elektrowni. Kolejna miała miejsce od 4 do 6 stycznia.

Więcej o tym czy strajki te są zagrożeniem dla bezpieczeństwa energetycznego i jak wpływają na zapasy węgla, pisaliśmy tutaj.

Polska Grupa Górnicza to największa węglowa spółka w Polsce, zatrudniająca obecnie niespełna 38 tys. osób.

Węgiel może podrożeć nawet o 20%. Taka będzie cena zbyt niskich zapasów