{"vars":{{"pageTitle":"Indie budują elektrownie węglowe. Wody nie starcza dla mieszkańców","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["300klimat","news","przeglad-prasy"],"pageAttributes":["300klimat","brak-wody","dostawy-wody","elektrownie-weglowe","energetyka-weglowa","indie","main","najnowsze","reuters","woda-pitna","zasoby-naturalne"],"pagePostAuthor":"Zespół 300Gospodarki","pagePostDate":"9 czerwca 2025","pagePostDateYear":"2025","pagePostDateMonth":"06","pagePostDateDay":"09","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":740107}} }
300Gospodarka.pl

Woda jest dla elektrowni, nie dla mieszkańców. Indie muszą wybierać między energią a wodą

Indyjski rządowy plan rozbudowy energetyki opartej na węglu może pogłębić kryzys niedoboru wody w wielu regionach kraju – wynika z analizy Reutersa. Do 2031 roku Indie planują przeznaczyć niemal 80 mld dolarów na rozwój nowych elektrowni cieplnych, z czego większość ma powstać w najbardziej suchych częściach kraju.

Elektrownia kontra mieszkańcy: przypadek Solapur

W Solapur, położonym 400 km od Bombaju, dostęp do wody pogarsza się z roku na rok. Jak informuje Reuters, jeszcze dekadę temu woda w kranach była dostępna co drugi dzień. Dziś mieszkańcy czekają na nią nawet tydzień. Pogorszenie sytuacji zbiega się w czasie z uruchomieniem w 2017 roku elektrowni węglowej NTPC o mocy 1 320 MW.

NTPC, największe zintegrowane przedsiębiorstwo energetyczne w Indiach, w odpowiedzi na pytania Reutersa podkreśla, że stosuje praktyki oszczędzania wody. Robi to między innymi poprzez jej uzdatnianie i ponowne wykorzystanie. Jednak według danych rządowych, elektrownia w Solapur zużywa wodę znacznie mniej efektywnie niż inne jednostki w kraju i świecie.

Konflikt o zasoby wody

Z analiz przytoczonych przez Reutersa wynika, że z 44 planowanych nowych inwestycji energetycznych, aż 37 ma powstać w regionach uznawanych za deficytowe pod względem zasobów wodnych. Samo NTPC ma udział w dziewięciu z nich.

Były minister energetyki Ram Vinay Shahi stwierdził w rozmowie z Reutersem, że strategicznie ważniejszy od wody jest dla Indii dostęp do energii. Dodał, że jedynym lokalnym zasobem paliwowym pozostaje węgiel.

Wzrost zapotrzebowania na wodę dla przemysłu ogranicza szanse rozwoju innych działalności. Brak wody niweluje wszelkie inne atuty inwestycyjne regionu. Mieszkańcy obawiają się inwestycji we własne gospodarstwa rolne, bo nie mają pewności, czy wystarczy im wody.

Chandrapur: podobna historia

Podobny problem występuje w Chandrapur, 500 km na północny wschód od Solapur. Znajdująca się tam elektrownia cieplna o mocy 2 920 MW należy do największych w kraju. W latach suchych bywa częściowo zamykana. Pomimo tego planowana jest jej rozbudowa o kolejne 800 MW – wynika z dokumentów resortu energetyki, do których dotarł Reuters.

W przeszłości niedobory wody wywoływały lokalne protesty. W 2017 roku w czasie suszy poseł Sudhir Mungantiwar nakazał przekierowanie wody z elektrowni do gospodarstw domowych. Dziś jednak ten sam poseł popiera rozbudowę zakładu.

Niedobory wody nie martwią decydentów

Od 2014 roku Indie straciły ponad 60 mld kWh produkcji energii z powodu niedoborów wody, co równa się 19 dniom dostaw prądu w obecnym tempie zużycia – informuje Reuters na podstawie danych rządowych. Eksperci wskazują, że indyjskie elektrownie zużywają średnio dwa razy więcej wody niż ich odpowiedniki na świecie.

Pomimo inwestycji w odnawialne źródła energii, Indie nie zrezygnują z węgla.

Między wodą a węglem, priorytetem jest węgiel – powiedział Reutersowi Ram Vinay Shahi. Tymczasem w takich miejscach jak Solapur, lokalni mieszkańcy muszą coraz częściej wybierać między podstawowymi potrzebami a przemysłem.


Przeczytaj także: