{"vars":{{"pageTitle":"Będzie rewizja KPO. Ma to ułatwić jak największe wykorzystanie pieniędzy z UE","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["finanse","fundusze-unijne","inwestycje","kpo","krajowy-plan-odbudowy","ministerstwo-funduszy-i-polityki-regionalnej","najnowsze","unia-europejska"],"pagePostAuthor":"Zespół 300Gospodarki","pagePostDate":"15 marca 2024","pagePostDateYear":"2024","pagePostDateMonth":"03","pagePostDateDay":"15","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":692453}} }
300Gospodarka.pl

Będzie rewizja KPO. Ma to ułatwić jak największe wykorzystanie pieniędzy z UE

Rząd szykuje rewizję KPO, by zwiększyć szanse na terminowe wykorzystanie środków z Krajowego Planu Odbudowy. Zmiany dotyczą między innymi obszaru energetyki odnawialnej i niektórych kamieni milowych.

Do końca wakacji polski rząd chce złożyć do Komisji Europejskiej nową wersję Krajowego Planu Odbudowy i Odporności. Rozpoczęcie publicznych konsultacji pakietu zmian ogłosiła dziś minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.

Po tygodniach bardzo intensywnej pracy niemal wszystkich resortów mamy pakiet zmian w KPO. Proponujemy zmiany w 11 reformach na 55 i 22 inwestycjach na 55 inwestycje – mówiła na konferencji prasowej (co cytujemy za Polską Agencją Prasową).


Czytaj też: KE zdecydowała w sprawie pieniędzy dla Polski. Droga do środków z KPO jest otwarta


Ostatnia rewizja KPO nastąpiła pod koniec 2023 roku. W tej wersji plan przewiduje łączne finansowanie w wysokości 59,8 miliardów euro, w tym 34,5 miliardów euro pożyczek i 25,3 miliarda euro w grantach. Większość kwoty, o którą powiększono wówczas KPO, to środki na wzmacnianie niezależności energetycznej i realizację zielonej transformacji.

Zwiększenie szans na realizację

Według minister Pełczyńskiej-Nałęcz, kolejna rewizja KPO ma zredukować straty wynikające z opóźnienia wypłat i być korzystniejsza dla finansów publicznych. Na zagospodarowanie ok. 260 miliardów złotych z planu Polska ma jedynie dwa i pół roku.

Natomiast wiceminister funduszy i polityki regionalnej Jan Szyszko przekazał Polskiej Agencji Prasowej, że zmiany obejmą 14 inwestycji z części grantowej i 8 z części pożyczkowej KPO.

Staramy się tak poprzesuwać rzeczy wewnątrz KPO, żeby te projekty, które mają największe szanse na realizację mieć w części grantowej, jednocześnie ograniczyć ryzyko niewykorzystania środków, w efekcie ich utraty – mówił w wywiadzie.

Gdzie będzie najwięcej zmian?

Ministerstwo chce wzmocnić niektóre obszary inwestycji. Chodzi między innymi o budowę farm wiatrowych na Bałtyku, na które resort chce przeznaczyć 21 mld złotych z grantów w ramach KPO.

Natomiast projekt polskiego samochodu elektrycznego ma w rewizji zostać przeniesiony do części pożyczkowej. W efekcie 4,7 mld złotych z przeznaczonego na ten projekt grantu trafi na inne cele.

Infrastruktura zostaje bez zmian, jeśli chodzi o ogólną pulę środków. Na pewno nie będziemy schodzić z żadnych inwestycji w kolej, wręcz staramy się dołożyć więcej pieniędzy w pasażerski tabor kolejowy i tramwajowy – wskazał także wiceminister.


Chcesz być na bieżąco? Subskrybuj 300Sekund, nasz codzienny newsletter!


Zmiany mają objąć także wzmocnienie bezpieczeństwa żywnościowego. Oznacza to dodatkowe 2,5 mld złotych w grantach dla rolnictwa.

Kolejny obszar do wzmocnienia to termomodernizacja i instalacja odnawialnych źródeł energii w budynkach wielorodzinnych. Na granty w tym obszarze przesunięte ma być co najmniej 600 mln zł.

Z części pożyczkowej do grantowej ma się przesunąć 1,3 mld zł wsparcia dla szpitali powiatowych, na tworzenie oddziałów opieki długoterminowej lub geriatrycznej.

Zmiany w kamieniach milowych

Ministerstwo chciałoby też zmiany niektórych kamieni milowych, czyli warunków realizacji planu. Przykładowo jest nim wdrożenie planów zagospodarowania w 80 proc. gmin do 2026 roku. Resort chce, żeby było to przygotowanie i wpisanie planu zagospodarowania do Biuletynu Informacji Publicznej przez 80 proc. gmin, przekazał Jan Szyszko.

Dodatkowo rewizja miałaby objąć usunięcie kamienia milowego w postaci wprowadzenia podatku od posiadanych pojazdów. Resort zakłada też przesunięcie na po 2026 r. terminów dotyczących stworzenia zielonych stref transportu i zakupu taboru zeroemisyjnego przez samorządy w miastach powyżej 100 tys. mieszkańców.

Zmiany nie obejmą natomiast projektów finansowanych w ramach unijnego planu RePowerEU ani komponentu praworządności.

Oprac. Kamila Wajszczuk

Polecamy także: