{"vars":{{"pageTitle":"Dodatkowe składki za palenie i picie? „Niezdrowy tryb życia obciąża system”","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["debata-spoleczna","doubezpieczenie-sie","ekspertyza","franczyza","fundacja-my-pacjenci","main","najnowsze","niewlasciwy-styl-zycia","ochrona-zdrowia","platna-hospitalizacja","polska-akademia-nauk","skladka-zdrowotna","zdrowie"],"pagePostAuthor":"Dorota Mariańska","pagePostDate":"23 maja 2023","pagePostDateYear":"2023","pagePostDateMonth":"05","pagePostDateDay":"23","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":569492}} }
300Gospodarka.pl

Dodatkowe składki za palenie i nadmierne picie? „Niezdrowy tryb życia obciąża system”

Niewłaściwy styl życia prowadzi do wielu chorób. Te zaś są obciążeniem nie tylko dla pacjentów, ale też dla całego systemu ochrony zdrowia. I dlatego osoby, które nie liczą się z konsekwencjami wywołanymi przez dodatkowe kalorie czy palenie papierosów, zdaniem ekspertów z PAN, powinny być pociągnięte do odpowiedzialności finansowej. 

Ten pomysł pojawił się w ekspertyzie opracowanej przez Komitet Zdrowia Publicznego Polskiej Akademii Nauk.

– Naukowcy pochylają się nad propozycją, w której występuje współodpowiedzialność obywatela za zdrowie swoje i swoich dzieci. Wzięcie odpowiedzialności za stan swojego zdrowia byłoby podstawą np. do konieczności płacenia za choroby powstałe w wyniku niewłaściwego stylu życia. Autorzy wskazują tu np. otyłość czy choroby wywołane paleniem tytoniu. Zdaniem autorów opracowania byłoby to motywujące dla pacjentów, a także wzmocniło efekty leczenia – wskazuje Monika Chrobak, rzeczniczka prasowa Polskiej Akademii Nauk.

Dopłacanie do hospitalizacji

Jak miałoby to wyglądać w praktyce?

– Z całą mocą podkreślamy, że rozwiązania prawne związane z współodpowiedzialnością obywateli za własne zdrowie mogą mieć rożny charakter i zakres. Mogą one wiązać się z „doubezpieczeniem się”, czy nawet wprowadzeniem współpłacenia w sytuacji zgody społecznej na takie rozwiązania, uzyskanej w procesie politycznym – tłumaczy dr hab. Anna Augustynowicz z Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego.

Ale nie tylko. – Mogą dotyczyć także np. szacowania ryzyka zdrowotnego powiązanego ze stylem życia i określaniem wysokości składki zdrowotnej; ułatwieniem dostępu do określonych świadczeń zdrowotnych (szybszy dostęp lub dodatkowe świadczenia) – dodaje.

W ekspertyzie znajdujemy przykłady rozwiązań wprowadzonych w różnych europejskich krajach, jak np. 15-procentowy udział w kosztach hospitalizacji na oddziale okulistycznym w Słowenii. Inną formą dopłat jest franczyza, którą stosuje się m.in. w Holandii, Szwajcarii czy w Szwecji.

– W rozwiązaniu tym osoba ubezpieczona ponosi wszystkie koszty świadczeń sama za pomocą płatności bezpośrednich aż do osiągnięcia określonej kwoty (kwoty franczyzowej). Koszty świadczeń przekraczające sumę franczyzową opłacane są przez ubezpieczyciela – wyjaśniają eksperci.

Uwolnienie możliwości systemu

Dbałość o własny dobrostan ma znaczenie z punktu widzenia funkcjonowania systemu opieki zdrowotnej.

–  W naszej ocenie zasada solidaryzmu, na której opiera się system ochrony zdrowia, którą utożsamia się wyłącznie z tym, że jako opłacający składkę zdrowotną, niezależnie do jej faktycznej nominalnej wysokości uzależnionej od dochodu, powinna obejmować także to, że dbając o swoje zdrowie, czego najistotniejszym elementem jest styl życia, potencjalnie mniej będziemy korzystać z systemu, a tym samym uwalniamy jego możliwości, dla osób, które go bardziej potrzebują – uważa Anna Augustynowicz.

Uściśla ona, że chodzi tu o osoby, których stan zdrowia nie zależy tak bardzo od stylu życia, a wynika np. z chorób dziedzicznych czy ze schorzeń związanych ze znacznymi ryzykami zawodowymi.

Jak zareaguje społeczeństwo?

– To zależy, jak sprawa zostanie społeczeństwu naświetlona, na ile uda się zbudować przekonującą narrację, co powinno być dziełem specjalistów od marketingu i komunikacji społecznej. Jest oczywiste, że wdrożenie zasady odpowiedzialności za zdrowie na poziomie konstytucyjnym wymagałoby porozumienia różnych sił politycznych – przekonuje Anna Augustynowicz.


Chcesz być na bieżąco? Subskrybuj 300Sekund, nasz codzienny newsletter!


– Mamy również nadzieję, że przedstawione w ekspertyzie propozycje będą przedmiotem dyskusji społecznej. Propozycje te nie są wiążące dla decydentów politycznych i nie kreują obowiązku wprowadzenia zmian w przepisach prawa. Pokazują one, że obowiązujący aktualnie w Polsce model systemu ochrony zdrowia nie jest nienaruszalny i możliwa jest dyskusja nad jego usprawnieniem, a nawet głębszymi zmianami – dodaje.

Jak wynika z ogłoszonego w 2018 r. raportu Fundacji MY Pacjenci, w ocenie pacjentów współpłacenie jest dopuszczalne jako rozwiązanie poprawiające sytuację pacjentów w systemie opieki zdrowotnej, o ile jest powiązane ze skróceniem kolejki i możliwością wyboru lekarza lub otrzymaniem lepszej jakości świadczeń.

Polecamy również: