Ceny oleju napędowego i benzyny spadły w grudniu nieznacznie, mimo zastosowania tarczy antyinflacyjnej rządu – wynika z danych GUS.
Ceny paliw do prywatnych środków transportu w grudniu wzrosły w porównaniu z listopadem o 0,2 proc. Wynikało to przede wszystkim z wysokiego wzrostu cen gazu i tzw. paliw pozostałych, które w ostatnim miesiącu 2021 roku podrożały aż o 3 proc. w porównaniu z listopadem.
Benzyna potaniała, ale nieznacznie. Mimo zastosowania tarczy antyinflacyjnej, czyli obniżek akcyzy, ceny benzyny spadły o 0,2 proc. względem listopada.
Ceny oleju napędowego zmalały o 0,1 proc. w porównaniu z listopadem.
„Co ciekawe, pomimo obniżki stawek akcyzy w ostatniej dekadzie grudnia, GUS odnotował tylko nieznaczne spadki cen benzyn i oleju napędowego oraz wzrosty LPG” – zauważają ekonomiści Banku ING w komentarzy do grudniowych danych GUS.
Rząd 20 grudnia obniżył stawki akcyzy na paliwa do najniższego możliwego poziomu. To element tzw. pierwszej tarczy antyinflacyjnej.
Jednak według ekspertów z banku Pekao SA taki odczyt cen paliw nie powinien zaskakiwać.
„Zgodnie z naszymi oczekiwaniami, obniżka stawek akcyzy na paliwa i opłaty emisyjnej nie znalazła odzwierciedlenia w danych GUS, ponieważ moment obniżki wypadał już bowiem poza okresem gromadzenia danych przez urząd. Stąd według GUS paliwa do środków transportu jeszcze podrożały w grudniu o 0,2 proc. miesiąc do miesiąca” – napisali w swoim raporcie.
Tarcza przejściowo obniży inflację
Według Pekao, wprowadzenie dwóch tarcz antyinflacyjnych, czyli znacznej obniżki podatków pośrednich, utrudnia prognozowanie inflacji. Choć na razie rząd deklaruje, że obniżki podatków działałaby tylko do końca lipca to jednocześnie nie wyklucza jej przedłużenia na kolejne miesiące. Trudno też oszacować, czy obniżenie VAT i akcyzy w każdym przypadku spowoduje spadek cen, czy jednak przedsiębiorcy nie wykorzystają tymczasowych obniżek podatków do zwiększenia marż.
„Niemniej jednak, inflacja w 2022 r., mimo działania tarcz, będzie wyższa niż w roku poprzednim, głównie przez podwyżki cen energii oraz żywności. Warto także pamiętać, że wzrosty cen surowców, energii i innych pozycji w rachunku kosztów będą z pewnym opóźnieniem przekładać się na ceny wyrobów gotowych. Z tego względu spodziewamy się, że inflacja bazowa dalej będzie rosnąć. Przy działaniu Tarcz do lipca zakładamy średnioroczną inflację na 2022 r. w wysokości 7,3 proc. ze szczytem ok. 9 proc. już w styczniu” – oceniają ekonomiści banku.
Zdaniem ekspertów Banku ING wydłużenie w czasie Tarczy Antyinflacyjnej 1.0 i jej rozszerzenie o tarczę 2.0 spłaszcza ścieżkę inflacji w pierwszej połowie 2022 r. Ale gdy obniżka podatków przestanie obowiązywać, inflacja znów może wzrosnąć, ich zdaniem do około 10 proc. rok do roku w sierpniu.
ING również nie wyklucza, że rząd przedłuży działanie tarcz lub zdecyduje się na stopniowe przywracanie stawek VAT na poszczególne towary. Decyzje, zdaniem ekspertów banku, będą m. in. uzależnione od kondycji budżetu oraz kształtowania się cen netto produktów objętych czasowymi obniżkami stawek VAT.
„Średnioroczny wzrost inflacji w 2022 będzie nieco wyższy od 8 proc., a w 2023 należy się spodziewać nadal podwyższonej CPI, ok. 6 proc. rok do roku” – napisali w komentarzu do danych GUS o inflacji.
Polecamy także:
- Inflacja w Polsce na koniec 2021 r. wzrosła do 8,6%, podał GUS. Wysoki wzrost cen żywności
- Rządowa tarcza antyinflacyjna 2.0. Ile będzie kosztować zerowy VAT na żywność?
- Tarcza Antyinflacyjna 2.0 uchwalona przez Sejm. Spadną stawki VAT na wybrane towary
- Zerowy VAT na żywność. Sieci handlowe: obniżymy ceny, jeśli będzie taki obowiązek
- Ceny żywności na pewno spadną, uważa Rzecznik MSP. Sprzedawcy będą mieli nowe obowiązki