{"vars":{{"pageTitle":"Nawyki zdrowotne Polaków. Ile wydajemy na leki, na co narzekamy i czego się obawiamy?","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["badania-profilaktyczne","choroby","choroby-psychiczne","covid-19","cukrzyca","depresja","inflacja","lekarstwa","najnowsze","nowotwory","raport","szczepienia","wydatki","zdrowie"],"pagePostAuthor":"Dorota Mariańska","pagePostDate":"25 maja 2023","pagePostDateYear":"2023","pagePostDateMonth":"05","pagePostDateDay":"25","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":572089}} }
300Gospodarka.pl

Nawyki zdrowotne Polaków. Ile wydajemy na leki, na co narzekamy i czego się obawiamy?

Jak wyglądają nawyki zdrowotne Polaków? Sporo wydajemy na leki. Najczęściej narzekamy na ból głowy. Niemal połowa z nas obawia się, że zachoruje na nowotwór.

Zespół analityczny E-recepta przyjrzał się profilaktyce zdrowotnej Polaków. Wyniki przedstawił w raporcie „Nawyki zdrowotne Polaków”.

Ile wydajemy na leki?

Okazuje się, że prawie połowa Polaków – 49 proc. – wydaje przeciętnie w ciągu miesiąca powyżej 100 zł na leki. W tej grupie 38,1 proc. wydaje 100 – 299 zł, 7,5 proc. przeznacza na leki 300 – 499 zł, 2,4 proc. – 500 – 800 zł, a 1 proc. – więcej niż 800 zł.

– Można zaobserwować korelację wydatków na leki z płcią i wiekiem. Statystycznie to kobiety więcej pieniędzy przeznaczają na leki – tylko 49,6 proc. z nich wydaje mniej niż 100 zł w porównaniu do 56,5 proc. mężczyzn. Może to być związane z dłuższą średnią życia u kobiet, ale także większymi skłonnościami do dbania o zdrowie. Sumy wydawane na leki rosną także wraz z wiekiem – tylko 39,6 proc. osób powyżej 60. roku życia przeznacza na ten cel mniej niż 100 zł – czytamy w opracowaniu.

Wysoka inflacja (14,7 proc. w kwietniu 2023 według wskaźników GUS) negatywnie odbija się na portfelach Polaków, którzy szukają oszczędności. Respondentów zapytano o to, czy ze względu na inflację, musieli zacząć oszczędzać na niezbędnych lekach. Aż 31,6 proc. ankietowanych odpowiedziało na to pytanie twierdząco.

– Fakt, że niemal 1/3 respondentów nie mogła pozwolić sobie na zakup niezbędnych leków, pokazuje, jak mocno inflacja wpływa na sytuację finansową Polaków. W szczególności dotyczy to osób starszych – wraz z wiekiem rośnie odsetek osób, które z powodu inflacji cięły wydatki na lekarstwa. O ile wśród osób w wieku 18 – 29 jest to zaledwie 18,1 proc., o tyle w grupie 60 + odsetek ten jest ponad dwa razy większy – 39,4 proc. Może być to związane zarówno z ogólnie gorszą sytuacją finansową osób starszych, jak i faktem, że ich wydatki na leki są znacznie wyższe – wskazują analitycy.

Na co chorują Polacy?

Polacy najczęściej narzekają na takie dolegliwości jak ból głowy (38,9 proc.), osłabienie (31,2 proc.), ból gardła (29,2 proc.), ból brzucha (20,8 proc.) oraz gorączka (16,3 proc.). Blisko połowa respondentów zadeklarowała, że w ciągu ostatniego półrocza borykała się także z innymi problemami zdrowotnymi – wśród nich mogą się znaleźć m.in. nadciśnienie czy katar alergiczny.

Jak wynika z raportu, 35,2 proc. Polaków choruje poważniej raz na kilka lat, a 14,6 proc. deklaruje, że wcale nie choruje. Wciąż jednak prawie jedna trzeci ankietowanych doświadcza poważniejszych infekcji średnio raz w roku. Blisko jedna czwarta ma podobne problemy nawet kilka razy w roku. Nieco ponad połowa respondentów potrzebuje więc mocniejszych leków w związku z poważną infekcją przynajmniej raz w ciągu roku.

– Ankietowani zostali poproszeni także o ocenienie swojego stanu zdrowia. Okazuje się, że większość mieszkańców polskich miast uważa, że ten jest średni – takiej odpowiedzi udzieliło aż 60,4 proc. ankietowanych. Odpowiedź „dobrze” wskazało 29,3 proc. respondentów. Zaledwie 10,3 proc. zadeklarowało, że ich stan zdrowia jest zły – dowiadujemy się z opracowania.

Swój stan zdrowia negatywnie najrzadziej oceniają osoby pomiędzy 30 a 39. rokiem życia, najczęściej natomiast ankietowany w wieku 50 – 59 lat. Co interesujące, kobiety są mniej skłonne do oceniania swojego zdrowia źle – 9,7 proc. w stosunku do 13 proc. mężczyzn. Jednocześnie jednak wyniki badań wskazują na to, że są one bardziej skłonne do dbałości o zdrowie. Na przykład poprzez regularne badania profilaktyczne.

Których schorzeń boimy się najbardziej?

Ankietowanych zapytano, jakich chorób obawiają się najbardziej. Niemal połowa z nich – 49,7 proc. – wskazała nowotwory. Eksperci wyjaśniają, że może być to związane z powszechnością choroby nowotworowej:

– Obecnie żyje z nią ponad 1,1 miliona Polaków – znakomita większość obywateli więc ma lub miała w gronie swoich najbliższych kogoś, kto się z nią zmagał albo wciąż zmaga. Według badań nowotwory są także drugą najczęstszą przyczyną zgonów w Polsce. Prawdopodobnie choroby te wywołują strach także ze względu na trudny przebieg i długie, wyczerpujące leczenie – czytamy dalej.

Na drugim miejscu znalazły się choroby sercowo naczyniowe – wskazało je 16,6 proc. Warto wspomnieć, że choroby układu krążenia są najczęstszą przyczyną zgonów w Polsce. Na trzecim natomiast – depresja oraz choroby psychiczne z wynikiem 11,2 proc. Ze względu na fakt, że szacuje się, że około 10 proc. Polaków zmaga się z depresją, tę odpowiedź prawdopodobnie stosunkowo często wskazywały osoby, które cierpią lub cierpiały na depresję.

7,5 proc. zadeklarowało, że nie obawia się żadnych chorób. 5,8 proc. wskazało cukrzycę, 5,3 proc. udzieliło odpowiedzi „inne”, a 3,4 proc. obawia się otyłości.

Badanie profilaktyczne? Nie, dziękuję

Polacy nie są skłonni do poddawania się profilaktycznym badaniom. Większość z respondentów deklaruje, że bada się regularnie – aż 64,5 proc. wykonuje badania profilaktyczne. Wciąż jednak ponad jedna trzecia ankietowanych nie korzysta z tego typu badań – aż 35,5 proc. W tym przypadku nie ma dużej korelacji z wiekiem. Natomiast można zaobserwować, że nieco chętniej badają się kobiety – 65,1 proc. wobec 62,3 proc. Potwierdza to, że kobiety są nieco bardziej skłonne do dbałości o zdrowie.

Znaczna część Polaków nie wie także, że wiele badań (zwłaszcza w odpowiednich grupach wiekowych czy u osób obarczonych czynnikami ryzyka) jest darmowa.

Jak wynika z raportu, nie ufamy także szczepieniom.

– Tylko 76,2 proc. ankietowanych zadeklarowało, że choć raz zaszczepiło się przeciwko grypie lub innej chorobie. Może wydawać się to wysokim odsetkiem, na tle Europy wypada od jednak blado – zwłaszcza, że pytanie dotyczyło ogólnie chorób, a więc między innymi grypy, COVID, czy szczepień obowiązkowych przed wyjazdem do niektórych zakątków świata. Warto podkreślić, że w samych krajach UE aż 75 proc. zaszczepiło się tylko przeciwko COVID-19 (w Polsce jest to ok. 60 proc.). Pod względem szczepień na grypę, Polska pozostaje na samym krańcu Europy – szacuje się, że szczepi się na nią zaledwie około 7 proc. populacji – podsumowują analitycy.