Projekt ustawy ułatwiający inwestycje w obronność być może zostanie przyjęty za tydzień, poinformował premier Donald Tusk.
– Musimy radykalnie przyspieszyć działania dotyczące szczególnych zasad przygotowania i realizacji inwestycji na potrzeby obronności państwa. Być może za tydzień przyjmiemy projekt ustawy, który znacząco ułatwi inwestowanie w przemysł obronny – powiedział Tusk przed posiedzeniem Rady Ministrów.
– Środki z Funduszu Spójności będzie można przeznaczyć na obronność i rozwój przemysłu obronnego. Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej rozpoczęło prace nad przesunięciem 30 mld zł z KPO na wydatki obronne – dodał premier.
Wcześniej minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz zapowiedziała, że przegląd zaoszczędzonych środków z Krajowego Planu Odbudowy (KPO) pod kątem przekierowania środków na obronność i odporność gospodarczą jest w toku, a jego wyniki poznamy w ciągu kilku dni.
– Propozycje KE […] mówią o zasadniczym zwrocie. Jeśli chodzi o możliwości finansowania możliwości obronnych Europy i państw członkowskich. Trochę podobnie, jak było w czasie Covid-u, ale skala jest większa, bo mówimy tutaj o 150 mld euro, które będzie można pożyczać już bezpośrednio na obronę i przemysł obronny i byłyby to pożyczki gwarantowane przez budżet Unii Europejskiej – powiedział Tusk.
Jak poinformowała dziś Ursula von der Leyen, w ramach planu ReArm Europe, Unia Europejska może zmobilizować ok. 800 mld euro na rzecz bezpiecznej i odpornej Europy. Przewodnicząca Komisji Europejskiej przekazała też, że powstanie m.in. nowy instrument, który zapewni państwom członkowskim pożyczki w wysokości 150 mld euro na inwestycje w obronność i pomoże to państwom członkowskim w łączeniu popytu i wspólnych zakupach.
Co z procedurą nadmiernego deficytu?
Szefowa KE wskazała również, że wkrótce pojawi się aktywacja krajowej klauzuli korekcyjnej paktu stabilności i wzrostu, co umożliwi państwom członkowskim znaczne zwiększenie wydatków na obronność bez uruchamiania procedury nadmiernego deficytu.
– To, o co Polska zabiegała, znalazło się już w tym liście. Jestem o tym przekonany, że będzie to także zawarte w konkluzjach UE. To jest kwestia procedury nadmiernego deficytu, brzmi bardzo technicznie, ale generalnie chodzi o to, że Polska wydając większe pieniądze na obronność zwiększa deficyt i za ten deficyt związany z większymi wydatkami na obronność Polska i inne kraje nie będzie ‚karana’ przez procedury i instytucje europejskie. […] Minister finansów […] dzisiaj z tego powodu był naprawdę zadowolony, że mamy wreszcie pointę – kropkę nad i w tej kwestii – podkreślił Tusk.
W październiku rząd przyjął 4-letnią (miał do wyboru także 7-letnią) ścieżkę wychodzenia z procedury nadmiernego deficytu sektora instytucji rządowych i samorządowych (wg definicji UE). Założono obniżenie deficytu sektora instytucji rządowych i samorządowych (wg definicji UE, dług EDP) poniżej 60 proc. PKB w 2030 r.
Polecamy też:
- Polska wyda więcej na obronność w 2025 roku. Tak zapowiada minister finansów
- Procedura nadmiernego deficytu dla Polski. Tusk: Powinni wziąć pod uwagę, ile wydajemy na obronność
- Polska z najwyższymi nakładami na obronność. Na wojsko wydajemy najwięcej w NATO
- Przed szczytem NATO Niemcy nie będą się wstydzić. Odrobili lekcję z wydatków na obronność