Minister energii Krzysztof Tchórzewski uważa, że Polska nadal ma szansę osiągnąć poziom 15 proc. produkcji energii ze źródeł odnawialnych w 2020 r., pisze Reuters.
Jego zdaniem może się tak stać dzięki przyznanym niedawno nowym subsydiom dla prosumentów, którymi obecnie mogą być również firmy, a nie tylko odbiorcy detaliczni.
“To znacząca pomoc, ponieważ jest to dotacja w wysokości 1 mld zł na energię odnawialną i dzięki temu powstaną instalacje, które zapewnią moc zbliżoną do jednej 1-GW elektrowni” – powiedział Tchórzewski na konferencji prasowej.
Krzysztof Tchórzewski zwrócił także uwagę na fakt, że Polska może przyspieszyć proces inwestowania w energię ze źródeł odnawialnych, po tym jak Unia Europejska zaakceptowała rządowy plan dotyczący produkcji energii elektrycznej, w ramach którego producenci mieliby otrzymać wynagrodzenie za swoją gotowość do rozpoczęcia dodatkowej produkcji prądu z węgla.
Minister ma nadzieję, że dzięki dotacjom liczba prosumentów wzrośnie do 200 tys. z 51 tys. zarejestrowanych w 2018 roku.
Według danych polskiego think tanku Forum Energii w zeszłym roku nad Wisłą z OZE produkowane było 12,7 proc. energii.
>>> Największa morska farma wiatrowa w Szkocji i czwarta na świecie oficjalnie otwarta
>>> Energia słoneczna przekształca rynek energii w Australii