W 2020 roku liczba Polaków żyjących w skrajnym ubóstwie zwiększyła się o 378 tysięcy osób. Najbardziej poszkodowane są dzieci i seniorzy. Natomiast, 15,7 milionów osób żyje zaś poniżej minimum socjalnego.
„W 2020 roku populacja Polaków żyjących poniżej minimum egzystencji liczyła łącznie około 2 miliony osób, w tym 410 tysięcy dzieci (wzrost o ok. 98 tysięcy) i 312 tysięcy seniorów (wzrost o ok. 49 tysięcy)”– podaje portal WP powołując się na „Poverty Watch 2021” przygotowanego przez Polski Komitet Europejskiej Sieci Przeciwdziałania Ubóstwu (EAPN Polska). Raport co roku ukazuje jak zmienia się skala biedy w kraju i opiera się przede wszystkim na oficjalnych danych statystycznych.
Minimum socjalne w 2020 roku oznacza 640 złotych miesięcznie dla gospodarstw jednoosobowych oraz 1 727 złotych miesięcznie dla czteroosobowej rodziny, w której jest dwoje rodziców i dwoje dzieci do lat 14.
„Najprawdopodobniej wzrost liczby osób znajdujących się w skrajnym ubóstwie ma charakter przejściowy. W 2020 roku tymczasowe zamknięcia części gospodarki powodowały zmniejszenie dochodów z pracy w zawodach o najniższych płacach, co nie będzie miało miejsca w 2021 roku”– mówi dr hab. Ryszard Szarfenberg, przewodniczący EAPN Polska.
Jednak wzrost inflacji jest czynnikiem, który może wpłynąć negatywnie na sytuacje najbiedniejszych – dodaje przewodniczący.
Według raportu w 2020 roku aż 44,4 proc. dzieci mogło być wykluczonych społecznie. Minimum socjalne zakłada nie tylko dostęp do wyżywienia i ubrań, ale także do transportu, kultury, sportu i wypoczynku – podaje WP.
Tak pandemia niszczyła gastronomię: co dziesiąty lokal nie przetrwał