Bieżąca wysoka inflacja wpływa negatywnie na stan finansów publicznych w strefie euro, oceniają eksperci Europejskiego Banku Centralnego. Główny powód to wydatki na działania osłonowe, wprowadzone przez kraje strefy euro w związku ze wzrostem cen.
Europejski Bank Centralny (EBC) stwierdza, że bieżąca wysoka inflacja wpływa negatywnie na stan finansów publicznych w strefie euro. Ekonomiści EBC szacują, że wynik budżetu pogorszy się z tego powodu w latach 2022-2024. Osłabienie ma sięgnąć 0,5 pkt. proc. w 2023 r. i niecały 1 pkt. proc. w 2024 r., wskazuje Polski Instytut Ekonomiczny w swojej analizie.
Głównym elementem osłabienia są wydatki dyskrecjonalne np. związane z działaniami osłonowymi. Dodatkowo w przyszłym roku wydatki emerytalne będą musiały nadganiać inflację z poprzednich lat przy wolniejszym wzroście dochodów.
Wzrośnie też koszt obsługi długu, co powiększy deficyt finansów publicznych. Mimo pogorszenia wyniku budżetu państwa, dług w stosunku do PKB spadnie ze względu na wysoki nominalny wzrost gospodarczy.
Negatywne skutki wysokiej inflacji wynikają z jej źródła. Wysoka inflacja od początku 2021 r. w znacznym stopniu wynikała ze wzrostu cen importu. Symulacje EBC wskazują, że takie wzrosty cen pogłębiają deficyt budżetowy.
To głównie efekt dodatkowych wydatków, jak np. działań osłonowych, które chroniły konsumentów i przedsiębiorstwa przed nagłym wzrostem cen energii i żywności. W tym czasie płace i ceny pozostałych produktów nie rosły w tak szybkim tempie. W konsekwencji rosnące wydatki przewyższały wpływy podatkowe do budżetu.
Inflacja przeszkodą dla wzrostu gospodarczego
Rzeczywisty wpływ może być jeszcze bardziej negatywny, bo szacunki EBC nie uwzględniają oddziaływania inflacji na realną gospodarkę. W rzeczywistości podwyższona inflacja utrudnia wzrost gospodarczy.
Dzieje się to bezpośrednio poprzez obniżanie siły nabywczej konsumentów i zwiększanie niestabilności, co utrudnia firmom zawieranie długoterminowych umów. W efekciemaleje konsumpcja i inwestycje.
Chcesz być na bieżąco? Subskrybuj 300Sekund, nasz codzienny newsletter! Obserwuj nas też w Wiadomościach Google.
Ponadto zwalczanie inflacji wymaga zacieśnienia polityki pieniężnej, a to obniża wzrost gospodarczy. Niższa aktywność i ewentualna potrzeba stymulacji gospodarki pogarszają wynik budżetu państwa. Tych efektów nie uwzględniają oszacowania EBC.
Ostateczny efekt wyższej inflacji różni się pomiędzy państwami. Wpływ inflacji zależy od takich czynników, jak wielkość państwa, źródło i zaskoczenie inflacją czy aktualny stan finansów publicznych. EBC wskazuje, że inflacja jest szczególnie szkodliwa w państwach, których wydatki w największym stopniu są waloryzowane inflacją – takimi państwami są np. Belgia lub Francja.
Inflacja nie zawsze szkodzi
Co do zasady wpływ podwyższonej inflacji na finanse publiczne jest niejednoznaczny. Dlaczego tak jest? PIE przywołuje wyniki badań Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW) na ten temat.
Międzynarodowy Fundusz Walutowy (MFW) wskazuje, że szoki inflacyjne pomagają chwilowo zmniejszyć deficyt oraz długoterminowo dług w relacji do PKB. Każdy 1 pkt. proc. dodatkowego wzrostu cen obniża zadłużenie o 0,5-1,0 pkt. proc.
To ma jednak miejsce jedynie w sytuacji, w której inflacja jest niespodziewana i krótkotrwała. W takich warunkach wynik budżetu państwa powinien poprawić się dzięki większym wpływom przy stałych wydatkach.
Wyższe wynagrodzenia i ceny produktów zwiększają wpływy podatkowe. Równocześnie sztywno ustalone w budżecie wydatki nie rosną w tak szybkim tempie. Pozytywny efekt nie występuje jednak, gdy wraz z cenami rosną oczekiwania inflacyjne – w takim wypadku ponownie rosną też wydatki.
Czytaj także:
- Duży deficyt, wysoka inflacja. Komisja Europejska prezentuje prognozy dla Polski
- Polacy najbardziej wypalonym zawodowo narodem w Europie. Co czwarty nie czuje się dobrze w pracy
- Banki zarabiają na „Pierwszym mieszkaniu”. A program może wkrótce wygasnąć
- Stresujące domowe finanse. Co drugi Polak ma problemy, a co piąty się tym denerwuje