{"vars":{{"pageTitle":"Zamieszanie wokół testów na COVID-19. Opłata za test obowiązywała nawet ze skierowaniem","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news","przeglad-prasy"],"pageAttributes":["covid-19","koronawirus","nfz","pandemia-koronawirusa","polityka","test-pcr","testy-na-covid"],"pagePostAuthor":"Amelia Suchcicka","pagePostDate":"5 kwietnia 2022","pagePostDateYear":"2022","pagePostDateMonth":"04","pagePostDateDay":"05","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":286671}} }
300Gospodarka.pl

Zamieszanie wokół testów na COVID-19. Opłata za test obowiązywała nawet ze skierowaniem

Od 1 kwietnia NFZ nie płaci już za testy na COVID-19. Lekarze w poradniach wciąż jednak wystawiają skierowania, a pacjenci dopiero w laboratorium dowiadują się, że za badanie muszą zapłacić – pisze wtorkowa „Gazeta Wyborcza”.

Dziennik pisze, że po konferencji ministra zdrowia Adama Niedzielskiego, która odbyła się 24 marca, NFZ ogłosił, że od 1 kwietnia przestaną obowiązywać umowy, jakie zawarł z punktami pobierania wymazów.

Komunikat NFZ nie dotarł do wszystkich, a nawet jeśli, to i tak nie był dla wszystkich jasny. – Zrobiło się z tego totalne zamieszanie. Pacjenci przychodzą i chcą testu, a my nie wiemy, co z nimi robić – słyszymy w jednym ze stołecznych laboratoriów – podaje „GW”.

Dziennik twierdzi, że pacjenci nie usłyszeli wprost komunikatu, że badania w laboratoriach są już tylko na komercyjnych zasadach.

 – W dodatku NFZ nie odciął lekarzom możliwości wystawiania skierowań na badania PCR. Mogą to nadal robić poprzez aplikację na platformie Gabinet.gov.pl. I robią. Tylko w piątek 1 kwietnia lekarze POZ w całym kraju wystawili ok. 5,6 tys. skierowań, o jedną trzecią mniej niż tydzień wcześniej, kiedy NFZ za testy jeszcze laboratoriom płacił – wylicza dziennik.

Jak podaje gazeta, pacjent, który z takim skierowaniem poszedł do laboratorium covidowego, na miejscu dowiadywał się jednak, że za badanie musi zapłacić, a komercyjne stawki za test PCR wahają się od stu kilkudziesięciu do kilkuset złotych.

 – Były też laboratoria, które postanowiły wykonać test za darmo, a kosztami obciążyć +kontrahenta+, czyli poradnię lub gabinet, w którym wystawiono skierowanie – czytamy.

„GW” pisze, że lekarze POZ będą mogli sami w poradniach przeprowadzać testy antygenowe, które otrzymają za darmo z Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych. RARS nie odpowiedziała dziennikowi na pytanie, ile poradni zamówiło testy antygenowe i w jakiej liczbie.

Z zebranych przez nas informacji wynika jednak, że zainteresowanie jest ograniczone – podał dziennik.

Najpierw pandemia, teraz wojna. Firmy są pełne obaw o przyszłość