{"vars":{{"pageTitle":"Złoty na rozdrożu. Zarówno osłabienie, jak i umocnienie waluty jest możliwe","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news"],"pageAttributes":["euro","inflacja","kurs-realny","kursy-walut","najnowsze","nbp","pie","polski-instytut-ekonomiczny","waluty","zloty"],"pagePostAuthor":"Zespół 300Gospodarki","pagePostDate":"6 lutego 2024","pagePostDateYear":"2024","pagePostDateMonth":"02","pagePostDateDay":"06","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":671529}} }
300Gospodarka.pl

Złoty na rozdrożu. Zarówno osłabienie, jak i umocnienie waluty jest możliwe

Kierunek, w jakim podąży kurs złotego w najbliższym czasie, jest obecnie wielką niewiadomą. Istnieje ryzyko jego osłabienia, ale jest też szansa na umocnienie. Ostateczny kierunek kursu będzie zależeć od wielu czynników, zarówno krajowych, jak i międzynarodowych, oceniają analitycy Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE).

Zdaniem PIE perspektywy złotego na 2024 r. pozostają niejasne.

– Krótkoterminowe zależności ekonomiczne sugerują, że złoty jest zbyt mocny i powinien się mocno osłabić w kolejnych kwartałach. Argumentem za tym rozumowaniem są także badania ankietowe NBP. Wskazują one, że obecny kurs EUR/PLN jest blisko bariery opłacalności eksportu (4,24). Kontrargumentem jest silny napływ inwestycji, który może podtrzymać wartość polskiej waluty. Z kolei wnioskowanie na podstawie długoterminowych zależności są przeciwne – złoty ma przestrzeń do umocnienia – wskazuje PIE w „Miesięczniku Makroekonomicznym”.

Zmiana kursu realnego

Analitycy podkreślają, że argumentem przeciwko mocnej walucie jest także duża zmiana kursu realnego (REER). Złoty umocnił się znacząco względem innych walut, mimo że teoretycznie realna wartość raczej powinna być stabilna.

REER to kurs walutowy skorygowany o różnicę w inflacji pomiędzy krajami. REER może się zmieniać na dwa sposoby – przez umocnienie nominalnego (normalnego kursu) albo utrzymanie tego samego kursu nominalnego przy wyższym poziomie inflacji.


Chcesz być na bieżąco? Subskrybuj 300Sekund, nasz codzienny newsletter!


Zdaniem ekspertów umocnienie złotego w Polsce w ostatnich miesiącach wynikało z obydwu tych procesów.

– Krótkoterminowe argumenty sugerują osłabienie złotego w kolejnych kwartałach. Badania wskazują, że duże wzrosty kursu realnego mają tendencje do odwracania się. Analiza filtrem Hodricka-Prescotta potwierdza te wnioski – skutkiem nadmiernego i zbyt szybkiego umocnienia kursu jest odreagowanie poprzez osłabienie. Co więcej, wahania REER w Polsce należą do największych wśród krajów regionu. Nieco mniejsze obserwujemy w sąsiednich Czechach, a znacznie mniejsze w należącej do strefy euro Słowacji – podaje Polski Instytut Ekonomiczny.

A może jednak umocnienie?

PIE zwraca jednocześnie uwagę, że nie można wykluczyć długoterminowego umocnienia kursu walutowego. Dlatego waluty krajów Europy Środkowo-Wschodniej muszą umacniać się wraz z konwergencją. Przy czym nadmierne zmiany kursu w obydwie strony powinny być odwracane. Preferowana jest stabilność kursu walutowego, aby uniknąć nadmiernych wahnięć, które mogłyby negatywnie wpłynąć na gospodarkę danego kraju.

– Złoty umacniał się systematycznie do kryzysu finansowego w 2008 r. Dane wskazują, że realna wartość złotego zwiększała się od 1994 r. do 2008 r. – łącznie wzrosła w tym okresie o 44,9 proc. Taki trend nie powinien dziwić – badania ekonomiczne wskazują, że w gospodarkach konwergujących (tj. nadganiających kraje rozwinięte) szybki wzrost gospodarczy jest połączony z aprecjacją waluty. Dlatego fundamentalne argumenty przemawiają za dalszym umocnieniem złotego – podsumowują analitycy.

To też może Cię zainteresować: