{"vars":{{"pageTitle":"Kalendarz wydarzeń na sezon jesienny pod znakiem zapytania. Czy to koniec Krynicy?","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["opinie"],"pageAttributes":["covid-19","ekg","europejski-kongres-gospodarczy","forum-ekonomiczne","forum-ekonomiczne-w-krynicy","forum-w-krynicy","impact","izolatoria","katowice","kurort","malopolska","malopolski-urzad-wojewodzki","nowy-dom-zdrojowy","pandemia","rynek-konferencji","stary-dom-zdrojowy","uzdrowisko","zmiany-na-rynku"],"pagePostAuthor":"Maryjka Szurowska","pagePostDate":"23 kwietnia 2020","pagePostDateYear":"2020","pagePostDateMonth":"04","pagePostDateDay":"23","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":51125}} }
300Gospodarka.pl

Kalendarz wydarzeń na sezon jesienny pod znakiem zapytania. Czy to koniec Krynicy?

Koronawirus dokonuje własnej korekty na rynku konferencyjnym w Polsce. Już patrząc na same terminy widać, że w tym roku jest szansa na emocje – może się bowiem wytworzyć nowy ład w tej branży. 

Polska to kraj wyjątkowo rozkonferencjonowany. Uwielbiamy się spotykać, debatować, prezentować… i niby to wszystko dałoby się zrobić online, gdyby nie to, że w rzeczywistości to zaledwie dobre preteksty do tego, o co tak naprawdę chodzi w konferencjach: do networkingu.

Jak bardzo byśmy nie przyzwyczaili się już do komunikacji na odległość – pierwsze telefony zaczęły działać 140 lat temu, a listy wysyłaliśmy od niepamiętnych czasów – to z natury bazujący na spontaniczności networking na odległość jest karkołomny, nieefektywny lub zwyczajnie dziwny.

Jak radzi sobie branża konferencyjna w dobie spotkań online? Popularnym schematem jest organizowanie części debat w przestrzeni wirtualnej; fizyczne konferencje zaplanowane na sezon wiosenny przenoszone są na sezon jesienny.

Na przykład Impact swoje czerwcowe wydarzenie organizuje wyłącznie w internecie, jednak już zaplanowane zostało na sam koniec października Impact Connected Edition, mające być zlepkiem Impact’20 Edition 5.0 i Impact energy&mobility’20

Tak stało się też z Europejskim Kongresem Gospodarczym, który ze swojego terminu majowego przeniósł się na 2-4 września.

Zaraz, zaraz… przecież to pierwszy tydzień września, czyli tradycyjny termin Forum Ekonomicznego w Krynicy. Tak, Forum – o ile w ogóle – odbędzie się tydzień później.

Namieszał wiosną, namiesza jesienią

Covid-19 zdewastował kalendarz wydarzeń wiosennych, jednak pozostawił też swoje odbicie w planach na sezon jesienny. Pytanie teraz, w jakim stopniu.

Patrząc na naszych zachodnich sąsiadów – Niemcy – złudzenia co do kalendarza wydarzeń na sezon jesienny zostały rozwiane dwiema decyzjami: bawarskim odwołaniem największego festynu na świecie, odbywającego się na przełomie września i października Oktoberfest w Monachium, a także berlińskim zakazem organizowania wydarzeń masowych do 24 października.

Targi zaplanowane na po wakacjach czeka więc ten sam los, co m.in. największe targi przemysłowe Hannover Messe, które istnieją tylko w wirtualnej przestrzeni publikując pod hashtagiem #HM20-WHATWEWOULDHAVESHOWN i odliczając dni do spotkania w 2021 r.

Oczywiście problemem niemieckiego rynku targów i konferencji jest jego ekspozycja na gości z zagranicy. Nie wiadomo, jak i kiedy powrócimy do normalnego poruszania się po świecie: kiedy zostaną przywrócone normalne rozkłady lotów, kiedy wszystkie państwa otworzą granice i kiedy zostaną zdjęte obowiązkowe kwarantanny po powrocie z zagranicy.

W niemieckim przypadku lepiej więc zawczasu odgórnie wszystko odwołać niż ryzykować fiasko.

Na polskich konferencjach osoby spoza naszego kraju należą nadal do zjawisk egzotycznych, wystarczy więc, że w obrębie kraju będzie można się normalnie poruszać oraz wynająć miejsce hotelowe, aby konferencje mogły się spokojnie obyć.

Stąd co do sezonu jesiennego w polskim biznesie konferencyjnym panuje pewność. Plany te mogą jednak zostać pokrzyżowane przez czynniki wewnętrzne.

Wydarzenia dobrze zaizolowane

Tak może się stać w przypadku krynickiego Forum Ekonomicznego, które co roku odbywa się na terenie Nowego i Starego Domu Zdrojowego, deptaku w centrum miasta, a imprezy towarzyszące rozlewają się na obiekty w całym mieście, m.in. Sanatorium Patria.

I to właśnie logistyka będzie największym problemem Krynicy: wszystkie trzy wymienione obiekty mają stać się izolatoriami, w których będą przebywać osoby chore lub z podejrzeniem Covid-19, które nie mogą sobie pozwolić na izolację w domach.

Do takich miejsc trafiają osoby zakażone koronawirusem, ale niewymagające leczenia w szpitalu lub takie, u których jedynie podejrzewa się zachorowanie. Zostają z nich wypuszczone po dwukrotnym przebyciu testów, których wynik jest negatywny.

O brak izolatoriów na terenie krynickich Domów Zdrojowych i Sanatoriów walczy burmistrz miasta wraz z przemysłem turystycznym. Uważają bowiem, że ich wprowadzenie to śmierć dla kurortu jako destynacji uzdrowiskowej. Niemniej, sprawa właściwie jest przesądzona, ponieważ Małopolski Urząd Wojewódzki decyzję już podjął i miejsca wyznaczył.

Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie* organizatorzy Forum jeszcze na początku tygodnia nie planowali odwoływać trzech dni w Krynicy, które tradycyjnie rozpoczynały zawsze sezon konferencyjny po wakacjach.

Zatem albo wyobrażają sobie koegzystencję własną i izolatoriów, albo liczą na odwołanie decyzji urzędu.

Konkurencja jak koronawirus

Pytaniem kluczowym jednak jest to, czy po zmianie terminu i otwarciu „sezonu konferencyjnego” zyskującą na popularności konferencją EKG w Katowicach, ktoś jeszcze będzie chciał przyjechać tydzień później do trącącej myszką i będącej na końcu świata Krynicy.

Forum odbywa się od 1992 roku i jest miejscem, w którym każda ważna osoba w Polsce musi być, ale wielu nieoficjalnie przyznaje, że to raczej z przymusu.

Jak pokazał ranking 300Gospodarki, który przeprowadziliśmy we wrześniu ubiegłego roku, niewiele osób będzie płakać po Krynicy.

„Jeżdżę tylko dlatego, że ‚inni jeżdżą’. Jest przaśna, transport i zakwaterowanie oraz obiekty konferencyjne to porażka i zdecydowanie nie przystają do oczekiwań finansowych organizatorów. ‚Polskie Davos’, tylko że słabsze” – to z kolei inna opinia, która w nieznacznie tylko różniących się wersjach dominowała wśród ludzi, z którymi rozmawialiśmy tworząc nasz ranking.

Wyżej od Krynicy zostały ocenione aż trzy inne wydarzenia, a Krynica znalazła się na wysokim czwartym miejscu nie ze względu na sentyment czy solidny dobór mówców i paneli, ale ze względu na rozpoznawalność i „tradycję”, a także z powodu „dobrego timingu” czyli tuż po wakacjach.

Jednak jeśli tego timingu zabraknie, a na bezpośredniej walki o czas uczestników stanie ktoś inny to być może pandemicznym zbiegiem okoliczności EKG zdetronizuje krynickie Forum jako najważniejsze wydarzenie w jesiennym kalendarzu konferencyjnym.

Polecamy także nasze recenzje z największych i najważniejszych konferencji gospodarczych w Polsce:

>>> Glam-przedsiębiorcy, transformacja ustrojowa i seks – recenzja pierwszego dnia EFNI w Sopocie

>>> “Widzimy się w rejestrze!” – recenzja pierwszego dnia Forum Ekonomicznego w Krynicy

>>> Kogo zabrakło, a kogo było za dużo; recenzja pierwszego dnia EKF w Sopocie

* o planach krynickiego Forum musieliśmy się dowiadywać nieoficjalnie, ponieważ podczas rozmowy telefonicznej bezpośrednio z organizatorem zostaliśmy zbyci obietnicą, że oddzwoni do nas zespół prasowy, który niestety do momentu publikacji tego nie uczynił. W dniu, kiedy tekst ujrzał światło dzienne otrzymaliśmy telefon oraz oficjalne oświadczenie od dyrektora programowego Forum, Jakuba Romaniuka, które w całości zamieszczamy poniżej. 

Odpowiedź organizatorów Forum Ekonomicznego w Krynicy:

Zarząd i zespół organizacyjny Forum Ekonomicznego od początku marca dokonuje przeglądu opcji strategicznych. Rozważamy różne warianty związane z organizacją największego wydarzenia w Europie Środkowo-Wschodniej. Obecnie ze względu na dynamikę sytuacji i ilość zmiennych prognozowanie możliwego rozwoju wydarzeń jest obarczone zwiększoną niepewnością.

Dlatego też mając na celu misję organizatora Forum Ekonomicznego jaką jest umożliwienie konstruktywnego dialogu, dalsze działania będziemy podejmować wraz z kolejnymi decyzjami organów administracji centralnej, tak aby naszym Gościom umożliwić dyskusję na najwyższym poziomie oraz mając na uwadze ich zdrowie.

Forum Ekonomiczne to największe tego typu wydarzenie w Polsce, pod względem liczby realnych uczestników konferencji, jako jedni z nielicznych publikujemy pełną listę uczestników.

To wydarzenie współtworzą z nami Partnerzy, których aktywność i potrzeba rozmowy wzbudzają zainteresowanie najważniejszych osób oraz mediów w kraju i za granicą.

Liczba osób odwiedzających krynicki deptak stale rośnie. W 2019 przekroczyła 7571 uczestników, w tym 4241 gości z czołowych instytucji krajowych, europejskich i światowych.

Dane w zakresie dynamiki przyrostu uczestników, krajowych i zagranicznych oraz rosnącego zainteresowania czołowych instytucji oraz mediów utwierdzają w przekonaniu, że Forum Ekonomiczne to wyjątkowe miejsce w tej części Europy, które od lat umożliwia nawiązanie dialogu.

Mimo zmieniającej się rzeczywistości wokół nas, uważamy, że potrzeba wymiany myśli i dialogu nie ustanie i dalej będzie nami kierowała. Jako organizatorzy, we współpracy z naszymi Partnerami, dołożymy wszelkich starań aby jej forma była skuteczną odpowiedzią na dynamikę dzisiejszego świata oraz pozostawała w zgodzie z oczekiwaniami odbiorców.