{"vars":{{"pageTitle":"Merkel i Macron spotykają się po raz pierwszy od wybuchu pandemii. Będą lobbować na rzecz utworzenia koronafunduszu","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["przeglad-prasy"],"pageAttributes":["epidemia","epidemia-koronawirusa","europa","francja","ke","komisja-europejska","koronawirus","kryzys","kryzys-gospodarczy","niemcy","ue","unia-europejska"],"pagePostAuthor":"Zespół 300Gospodarki","pagePostDate":"30 czerwca 2020","pagePostDateYear":"2020","pagePostDateMonth":"06","pagePostDateDay":"30","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":57803}} }
300Gospodarka.pl

Merkel i Macron spotykają się po raz pierwszy od wybuchu pandemii. Będą lobbować na rzecz utworzenia koronafunduszu

Po raz pierwszy od początku pandemii kanclerz Niemiec Angela Merkel i prezydent Francji Emmanuel Macron spotkali się osobiście. Lobbowali na rzecz powstania koronafunduszu dla odbudowy Europy, pisze niemiecki Süddeutsche Zeitung.

Podczas spotkania niemiecka kanclerz powtarzała, że żyjemy w „trudnych czasach” i że pandemia jest wyzwaniem ekonomicznym „jakiego nigdy wcześniej nie doświadczyliśmy”.

Odpowiedzią na wyzwania tych „trudnych czasów” ma być według Berlina i Paryża utworzenie funduszu na rzez odbudowy gospodarki po kryzysie, który funkcjonowałby w ramach Unii Europejskiej.

Przywódcy Niemiec i Francji spodziewają się, że nie będzie im łatwo przeforsować ten pomysł.

Emmanuel Macron wywiera jednak presję. Jeśli wszystko pójdzie po francuskiej myśli, już 18 lipca wspomniany fundusz – finansowany z długu, przedstawiony przez oba kraje i rozszerzony przez Komisję Europejską – ma zostać przyjęty.

Pieniądze mają płynąć wartkim strumieniem. Do 500 mld euro w postaci dotacji i do 250 mld euro w postaci pożyczek.

Będzie to punkt zwrotny w europejskiej polityce budżetowej i kryzysowej. Nigdy wcześniej Komisja Europejska nie zaciągała długów na dużą skalę, żeby przekazać je w formie dotacji lub pożyczek. Jest oczywiste, że niektóre państwa (jak choćby Holendrzy) stawiają opór.

Ten fundusz byłby najważniejszym symbolem zmiany paradygmatu przyjętego po kryzysie 2008 roku, tzn. oszczędzania w czasach kryzysu. Poszlibyśmy drogą zadłużania się i wydawania.


Czytaj także: Nowy plan Marshalla dla Europy? Komisja Europejska proponuje 63,8 mld euro dla Polski na odbudowę gospodarczą po kryzysie