{"vars":{{"pageTitle":"UE ostrzega przed brakiem dostatecznej liczby strzykawek do szczepień przeciw koronawirusowi","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["przeglad-prasy"],"pageAttributes":["epidemia","epidemia-koronawirusa","europa","farmaceutyka","koronawirus","medycyna","szczepionka","szczepionka-na-koronawirusa","ue","unia-europejska","zdrowie"],"pagePostAuthor":"Zespół 300Gospodarki","pagePostDate":"10 sierpnia 2020","pagePostDateYear":"2020","pagePostDateMonth":"08","pagePostDateDay":"10","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":59950}} }
300Gospodarka.pl

UE ostrzega przed brakiem dostatecznej liczby strzykawek do szczepień przeciw koronawirusowi

Na sam koniec lipca Unia Europejska ostrzegła państwa członkowskie przed ryzykiem braku strzykawek, jałowych chusteczek i sprzętu ochronnego potrzebnego do masowych szczepień przeciwko COVID-19 i wezwała je do rozważenia wspólnych zamówień, pisze Reuters.

Bruksela zwróciła się również do stolic unijnych o rozważenie możliwości wspólnego zakupu większej ilości szczepionek przeciw grypie i zwiększenia liczby osób zaszczepionych w celu zmniejszenia ryzyka jednoczesnego pojawienia się jesienią grypy i kolejnej fali COVID-19.

Przy populacji państw członkowskich UE sięgającej 446 mln osób, Wspólnota będzie potrzebować miliarda strzykawek. Takiej liczby nie da się jednak wyprodukować w krótkim czasie, a zatem istnieje ryzyko, że w przypadku tego sprzętu zrealizuje się taki scenariusz, z jakim mieliśmy do czynienia w przypadku respiratorów na początku pandemii: w najlepszej sytuacji będą te państwa, które do tej pory będą dysponować największymi zapasami.

Dodatkowo, standardowe strzykawki używane na codzień w medycynie nie są odpowiednie do wykonywania szczepień.

Standardowa strzykawka zawiera „martwą przestrzeń”, w której pozostaje część preparatu, który jest marnowany. Zgodnie z dokumentem Światowej Organizacji Zdrowia straty wynikające z używania takiego sprzętu mogą sięgać nawet 15 proc.

Do szczepień przemysł produkuje specjalne, bezpowietrzne igły, które eliminują przestrzeń martwą, tak aby cała dawka szczepionki dotarła do krwiobiegu. I właśnie takich igieł brakuje.

Niektóre kraje unijne jednak nie wpadły w panikę. Np. minister zdrowia Belgii Maggie De Block uważa, że nie ma sensu zamawiać strzykawek i igieł masowo teraz, kiedy nie wiemy jeszcze, jaka szczepionka będzie oferowana.

Belgijskie ministerstwo zdrowia informuje, że wszelkie przyszłe zamówienia będą składane w ramach współpracy europejskiej.

A co do szczepionek na grypę: kraje Unii miały do 24 lipca złożyć swoje zapotrzebowanie na nie. Jak im poszło? Komisja odmawia udzielenia odpowiedzi na to pytanie.

Szczepionka na koronawirusa jeszcze w tym roku? Unijna komisarz nie wyklucza takiego scenariusza