{"vars":{{"pageTitle":"Wybór formy opodatkowania w 2022. Oblężony GUS i eksodus z liniowego PIT na ryczałt","pagePostType":"post","pagePostType2":"single-post","pageCategory":["news","tylko-w-300gospodarce"],"pageAttributes":["b2b","dzialalnosc-gospodarcza","jdg","main","podatek-pit","podatki","podatki-dochodowe","polski-lad","przedsiebiorcy","ryczalt","samozatrudnieni","skladka-zdrowotna","skladki"],"pagePostAuthor":"Marek Chądzyński","pagePostDate":"18 lutego 2022","pagePostDateYear":"2022","pagePostDateMonth":"02","pagePostDateDay":"18","postCountOnPage":1,"postCountTotal":1,"postID":264174}} }
300Gospodarka.pl

Wybór formy opodatkowania w 2022. Oblężony GUS i eksodus z liniowego PIT na ryczałt

Niemal dziewięciokrotnie wzrosła liczba pytań w GUS o tzw. numery PKWiU. To może być dowód, jak duży eksodus spowodował Polski Ład z liniowego PIT na ryczałt od przychodów ewidencjonowanych wśród podatników prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą.

Do 20 lutego – czyli w praktyce do poniedziałku 21 lutego – podatnicy prowadzący jednoosobową działalność gospodarczą mają czas na wybór, jak chcą rozliczać podatki w tym roku. I nie jest to wybór prosty. Wszystko przez Polski Ład, który wszedł w życie 1 stycznia i wywołał mnóstwo zamieszania.

Już kilkakrotnie pisaliśmy, jak trudno jest w tym roku wybrać formę opodatkowania ze względu na cały szereg niewiadomych, jakie wiążą się z najważniejszą zmianą z punktu widzenia JDG: czyli zastąpieniem ryczałtowej składki zdrowotnej składką naliczaną od dochodu. Jeśli ktoś nie wie, jak będą kształtowały się jego dochody, to może mieć problem z oszacowaniem wysokości podatków i składek, jakie zapłaci. I to właśnie utrudnia wybór formuły opodatkowania.

Ale można z grubsza przyjąć, że zainteresowani zmianą będą ci, którzy byli do tej pory na JDG, zarabiali ponad 11 tys. zł brutto na samozatrudnieniu (czyli mieli bardzo niskie koszty działalności gospodarczej) i rozliczali się z fiskusem za pomocą liniowego 19-procentowego PIT. Dla kogoś takiego trwanie przy liniówce może się nie opłacać, za to na atrakcyjności zyskuje ryczałtowy PIT naliczany od przychodów. Zwłaszcza, jeśli rodzaj usługi lub towaru, oferowany przez samozatrudnionego, uprawnia do niskiej stawki ryczałtowego PIT.

Jak to może wyglądać w szczegółach pokazywaliśmy już kiedyś w tej tabeli:

O tym, że atrakcyjność ryczałtu wzrosła mogą świadczyć dane z Głównego Urzędu Statystycznego, do jakich dotarła 300Gospodarka. Liczba zapytań o tzw. numery PKWiU, jakie zgłaszają do urzędu podatnicy, zwiększyła się niemal dziewięciokrotnie. O ile w styczniu 2021 r. takich zapytań było około 400, to w styczniu tego roku już 3400.

„Urząd Statystyczny w Łodzi już od listopada 2021 r. odnotowuje bardzo duży wzrost przesyłanych wniosków” – informuje nas biuro prasowe GUS.

Co to jest PKWiU i komu to potrzebne

Co to jest numer PKWiU i co ma wspólnego z ryczałtowym PIT i Polskim Ładem? PKWiU to Polska Klasyfikacja Wyrobów i Usług. Czyli taka lista rodzajów usług (i towarów) z przyporządkowanymi do nich numerami.

Każdy, kto prowadzi jednoosobową działalność gospodarczą wie, czym jest numer PKD, czyli Polskiej Klasyfikacji Działalności. Trzeba było wybrać numer PKD już na etapie zakładania JDG. Ale numery PKWiU nie są zwykle nikomu do niczego potrzebne, poza jednym: ustaleniem, jaką stawkę podatku ryczałtowego PIT od przychodów ewidencjonowanych należy stosować.

Fala zapytań o przyporządkowanie numerów PKWiU, jaką notuje GUS, musi mieć więc związek ze skokowym zainteresowaniem ryczałtowym PIT, co ewidentnie wynika z Polskiego Ładu. Ryczałt nad liniowym PIT ma kilka przewag: poza stawką podatku gwarantuje też stałą, a więc przewidywalną kwotę składki zdrowotnej. W tym roku wynosi ona dokładnie tyle:

Jakie stawki ryczałtu wybrać

Ważne zastrzeżenie: prowadząc działalność gospodarczą możesz mieć jeden wiodący numer PKD i kilka dodatkowych. Ale to i tak nie ma znaczenia, jaki podatek zapłacisz, jeśli wybrałeś ryczałt. O tym decyduje właśnie numer PKWiU, a właściwe numery, jakie mogą być przyporządkowane do twoich usług. Bo może się zdarzyć tak, że spektrum twojej działalności jest dość szerokie i różne usługi, jakie świadczysz, mają różne PKWiU. A przez to będziesz płacić ryczałtowy PIT według różnych stawek od swoich przychodów.

Przypomnijmy, że ryczałtowy PIT ma jedenaście różnych stawek podatku, najniższa to 2 proc., najwyższa 17 proc. Od nowego roku rząd wprowadził dwie nowe: 14-proc. dla usług z ochrony zdrowia i 12-procentową dla usług IT. Kłopot zaczyna się wtedy, gdy nie masz pojęcia, jak zaklasyfikować to, co robisz. I tu właśnie z pomocą przychodzi GUS.

Mówiąc krotko, żeby mieć pewność, jaką składkę ryczałtu masz zapłacić, nie możesz mieć wątpliwości do PKWiU, a takich wątpliwości pozbędziesz się wtedy, gdy numer przyporządkuje GUS. Musisz go tylko o to zapytać. I właśnie oblężenie takich pytających przechodzi właśnie urząd.

Kogo pytać o PKWiU

Zapytać – czyli co właściwie zrobić? Trzeba złożyć odpowiedni wniosek, dostępny na stronach GUS. Ale uwaga: wniosku nie może składać byle kto, musi być to osoba uprawniona. I – co ważniejsze – nie można go złożyć byle gdzie. Nadawaniem numerów PKWiU zajmuje się tylko Ośrodek Klasyfikacji i Nomenklatur Urzędu Statystycznego w Łodzi. I to na stronach łódzkiego urzędu statystycznego znajdziemy odpowiedni formularz.

Czego GUS będzie oczekiwał? W przypadku usługi dokładnego opisu, czyli na czym polega usługa i co obejmuje, na czyje zlecenie i na podstawie jakiej umowy jest świadczona, a także kto jest właścicielem wkładu (surowca), potrzebnego do jej wytworzenia.

W przypadku towaru jest trochę trudniej. Tu trzeba opisać budowę lub jego skład (czyli określić udział procentowy każdego składnika, łącznie ze sprecyzowaniem, jaką pełni on rolę w wyrobie), a także podać informację, w jakiej występuje postaci.

I tu kolejna przeszkoda: wniosek do GUS należy złożyć możliwie szybko. Bo nadawanie numeru nie następuje z dnia na dzień.

„Informacje klasyfikacyjne są wydawane przez Ośrodek Klasyfikacji i Nomenklatur bez zbędnej zwłoki, w terminie do 3 miesięcy od daty wpływu kompletnego wniosku do Urzędu Statystycznego w Łodzi. W związku ze zmianą przepisów podatkowych od 1 stycznia 2022 r. i bardzo znaczącym wzrostem liczby składanych wniosków, czas oczekiwania na wydanie informacji klasyfikacyjnej może ulec wydłużeniu” – przyznaje GUS.

O Polskim Ładzie czytaj też: