Dostawy gazu z Rosji do Niemiec zostały wznowione. Gazprom z powrotem napełnia rurociąg Nord Stream 1.
Dostawy gazu do Europy z Rosji za pośrednictwem gazociągu Nord Stream 1 zostały wznowione w czwartek 21 lipca. Informację podają zagraniczne agencje prasowe, powołując się na informacje od reprezentantów niemieckich agencji rządowych i od operatora gazociągu.
Wcześniej działanie Nord Stream 1 było zawieszone na dziesięć dni od 11 lipca. Powodem były planowe prace konserwacyjne.
Niemiecki rząd, ale i cała Europa, obawiały się jednak, że rosyjski monopolista Gazprom w ogóle nie wznowi dostaw. Pretekstem miałaby być usterka jednej z niezbędnej turbin. Jednak powodem obaw był konflikt polityczny pomiędzy UE a Rosją, która od lutego kontynuuje swoją agresję zbrojną na Ukrainę.
Jak podaje niemiecki dziennik „Deutsche Welle”, dostawy przez Nord Stream 1 nie wróciły jednak do maksymalnej wydajności. Gaz płynie z Rosji z wydajnością 30-40 proc., podał cytowany przez czasopisma Klaus Müller, prezes Federalnej Agencji Sieci.
Ale niepewność związana z sytuacją polityczną cały czas się utrzymuje i stany dostaw mogą jeszcze ulec zmianie – dodał jednak Müller na Twitterze:
Die realen Gasflüsse auf der #NordStream1 liegen über der Nominierung und können heute das Vor-Wartungsniveau von ca. 40% Auslastung (ca 700 GWh/d) erreichen.
Die politische Unsicherheit und die 60%ige Kürzung von Mitte Juni bleiben leider bestehen. @bnetza @bmwk https://t.co/9vwoWkZ439— Klaus Müller (@Klaus_Mueller) July 21, 2022
Więcej o zawieszeniu dostaw oraz poważnych problemach, jakie czekają Europę w wypadku całkowitego odcięcia Niemiec od rosyjskiego gazu, pisaliśmy w tych artykułach:
- Nowe sankcje UE na Rosję. Co z dostawami gazu przez Gazprom?
- Plan UE na sezon grzewczy. Racjonowanie gazu może być nieuniknione
- Gazprom może opróżnić Nord Stream 1 na stałe? Niemcy boją się odcięcia od rosyjskiego gazu
- Strefa euro na krawędzi recesji. Brak gazu z Rosji może ją pogrążyć
