Na warszawskich Bielanach amerykańska firma Vantage Data Centers buduje właśnie gigantyczny kompleks. Centrum danych powstanie na terenach byłych zakładów przemysłowych huty.
Kampus na Bielanach zajmie powierzchnię 39 tys. m kw. i będzie składał się z dwóch nowoczesnych centrów danych. Obiekty będą dysponować łączną mocą zasilania na poziomie 48MW.
Budowa pierwszego z nich ma zakończyć się w marcu 2022 roku.
„Będzie to obiekt wykorzystujący energię odnawialną i oferujący stacje ładowania pojazdów elektrycznych, przestrzenie biurowe oraz sale networkingowe” – napisał na Facebooku burmistrz dzielnicy Bielany, Grzegorz Pietruczuk.
Nowoczesne centrum danych na części byłych terenów Huty Warszawa buduje amerykańska firma Vantage Data Centers. Będą to obiekty typu greenfield, co oznacza, że budowanie zupełnie od podstaw.
„Cieszymy się, że idziemy w kierunku bielańskiej Doliny Krzemowej, czyli rozwoju przedsięwzięć, które są neutralne środowiskowo i podnoszą atrakcyjność dzielnicy” – powiedział w rozmowie z TVN Warszawa wiceburmistrz Bielan, Włodzimierz Piątkowski.
Jak dodał, władze dzielnicy liczą na to, że obecność koncernu pozwoli wygenerować ponad 1 mln zł podatku rocznie.
Dokładna lokalizacja kampusu pozostaje nieznana. Wiadomo jednak, że firma będzie zatrudniać lokalnych pracowników.
Podobny kampus przedsiębiorstwa powstanie także w Berlinie, ale to nie jedyne miasta, na które postawił amerykański koncern. Vantage Data Centers ma swoje centra danych także we Frankfurcie, Cardiff i Zurychu.
Z podobnych centrów danych korzystają dostawcy usług cloud computing oraz duże organizacje i przedsiębiorstwa.
Budowa centrum danych Vantage Data Centers w Europie to część planu inwestycyjnego o wartości 2 mld dolarów. Firma zajmuje się budową i projektowaniem obiektów na 12 rynkach w Ameryce Północnej i Europie.
To już kolejny projekt w tym sektorze realizowany w Polsce. Kilka dni temu pisaliśmy także o budowie centrum danych Microsoft pod Warszawą.
